Owczy wędzony ser, jeden z symboli Podhala, zawdzięcza swoją sławę nie tylko smakowi. Rozpalał do imentu zarówno emocje baców, jak i lokalnych polityków. Ma to ten dobry skutek, że ser coraz rzadziej jest fałszowany.
Są długie szaliki z napisem "Murowaniec", czapki, T-shirty, skarpety, kubki, termosy, nawet stalowe kieliszki z logo Murowańca. I magnesy! W pokojach leżą katalogi z ofertą kupna dresów dla całej rodziny. Sama bluza to wydatek rzędu 270 zł, spodnie są o 70 zł tańsze.
Kilkudziesięciu Osetyjczyków brawurowo zatańczyło kaukaski taniec z szablami i sztyletami na Międzynarodowym Festiwalu Ziem Górskich w Zakopanem. Publiczność długo nie przestawała klaskać.
Jan Krzysztof, naczelnik TOPR: Bardzo lubię swoje zajęcie, przebywanie w górach, ale trudno mi pogodzić się z tym, co spotyka ludzi na szlakach. Napatrzyłem się na wypadki, często tragiczne. Każdy, kto wyrusza w góry, musi sobie zdawać sprawę z ryzyka i powinien zrobić wszystko, by je ograniczyć. Miłość do gór nie może być ślepa, konieczny jest rozsądek.
Głośna sprawa schroniska Samotnia w Karkonoszach, w którym ważą się losy dzierżawców, spowodowała, że turyści zaczęli baczniej przyglądać się zarządowi PTTK. Bo jego decyzje lokalowe budzą emocje także gdzie indziej, choćby w Zakopanem.
W lasach Karpat - i innych regionów naszego kraju - oficjalnie panuje spokój. Czasami tylko słychać warkot piły motorowej i ostrzeżenia drwali kierowane do grzybiarzy, by lepiej nie zbliżali się do miejsca wycinki.
Krywaniu, Krywaniu, wysoki; Lecom, płynom spod Tobie potoki; Tak się lejom moje łzy; Jak łone - śpiewali to Skaldowie, zespół rockowy czerpiący garściami z góralskiej kultury i muzyki, na początku lat 70. XX w.
Bez schronisk górskich piesza turystyka nie byłaby taka sama. W ostatnich dniach dyskusja o jednym z takich miejsc - Samotni w Karkonoszach - rozemocjonowała wycieczkowiczów w całym kraju. Oby udało się tam wrócić do prawdziwie górskiej atmosfery.
Zakończyły się prace na czerwono znakowanym szlaku turystycznym na Orlej Perci, od Skrajnego Granatu po Przełęcz Krzyżne. Po remoncie turyści wybierający się tutaj wciąż muszą bardzo uważać, by nie ulec wypadkowi. Zwłaszcza w niepogodę.
Sierpień w Tatrach rozpoczął się od pochmurnej pogody i ulewnych deszczy. Ratownicy udzielali pomocy turystom, którzy mimo takiej aury wybrali się na wysokogórskie szlaki. Doszło do śmiertelnego wypadku na Rysach.
Kroniki akcji ratunkowych w Tatrach z pierwszych tygodni lata opisują polskich turystów, którzy zagubili się poza szlakami w nieznanym im terenie po słowackiej stronie. Musieli nocować na skałach wysoko w górach: pod Gerlachem, Wschodnim Szczytem Żelaznych Wrót i Małym Kieżmarskim.
Giewont. Najsłynniejsza góra Podhala, fantastycznie widoczna niemal z każdej podhalańskiej wioski, symbol polskich Tatr, a może nawet Polski.
Słoneczna pogoda sprawiła, że na tatrzańskich szlakach zaroiło się od turystów. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego nie próżnowali - tylko w ten weekend udzielili pomocy 26 osobom. O swojej pracy w pierwszym słonecznym i wakacyjnym weekendzie poinformowali w mediach społecznościowych.
Flisacy pienińscy z obu stron polsko-słowackiego, granicznego Dunajca - mówiący tą samą gwarą - podczas spływu opowiadają turystom, że Janosik przeskoczył przez Dunajec. Pokazują dokładne miejsce, gdzie to się miało wydarzyć. Skok Janosika jest nawet zaznaczany na mapach.
W weekend do Zakopanego i w Tatry przyjechało sporo turystów. Popularne doliny zapełniły się, a na szlakach w miejscach, gdzie są łańcuchy, tworzą się kolejki.
Szlaban przy szlaku na Gubałówkę to nic nowego w Zakopanem. Polskie Koleje Linowe wadzą się z rodziną Gąsieniców-Byrcynów od końca ubiegłego wieku. Ale i tak zawsze można dostać się na Gubałówkę bezpłatnie, trzeba tylko wiedzieć którędy.
Celem międzynarodowego przedsięwzięcia jest ochrona dużych drapieżników w Karpatach. Projekt wspiera Komisja Europejska. Równocześnie europarlamentarzyści i ekolodzy interweniują w sprawie odstrzału 500 niedźwiedzi w Rumunii.
W akcji Czyste Tatry ekoMałopolska wzięło udział 2,2 tys. wolontariuszy, którzy zebrali ze szlaków Tatrzańskiego Parku Narodowego 330 kilogramów śmieci.
Polski turysta skontaktował się ze słowackim Górskim Pogotowiem Ratunkowym (HZS) w piątek 23 czerwca po południu. Zabłądził i podczas samotnej wędrówki na Rysy złapała go burza. W akcji poszukiwawczej wzięli udział słowaccy ratownicy, jeden z nich został trafiony piorunem.
Wraz z rozpoczynającymi się wakacjami wzrasta ruch turystyczny w Pieninach, Gorcach czy na Babiej Górze. Ratownicy apelują do przyjezdnych, aby rozważnie planowali górskie wędrówki.
Rozpoczęło się lato, turyści już pakują się na wakacyjne wycieczki w Tatry. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega jednak, że w wyżej położonych żlebach wciąż zalega śnieg i przypomina smutne czerwcowe statystyki wypadków.
W weekend 23-25 czerwca w Zakopanem już po raz 19. odbędzie się Festiwal Moc Gór. Jego najważniejszą częścią jest międzynarodowy konkurs filmowy, do którego w tym roku zgłoszono ponad 100 filmów.
Historia niedźwiedzicy, która straciła życie po walce z potężniejszym od niej samcem, nie jest wesoła. Ale w parku narodowym natura rządzi się swoimi prawami.
Po wielu dniach ciężkich ulew, trudnych warunków i wysokiej wody dopięliśmy swego! Zrobiliśmy to! Yumbilla Falls w Peru! Kolejny - już czwarty - spośród najwyższych wodospadów na świecie jest nasz. Chodzi o to, by się wdrapać na górę, a potem zjechać na linie w dół wodospadem. Na razie udało się cztery razy, w planie kolejne sześć prób - donosi polska ekipa z Peru.
Ratownicy TOPR przetransportowali do zakopiańskiego szpitala ciało kolejnego turysty. To już czwarta ofiara Tatr w ciągu ostatnich dni.
Po tym, jak w Tatrach niedźwiedź zabił niedźwiedzicę, która nie odwzajemniała jego zalotów, przyrodnicy zaobserwowali błąkające się po górach trzy młode niedźwiadki.
Na Głównym Szlaku Beskidzkim - najdłuższej trasie górskiej w Polsce - spory ruch. Jedni przemierzają go ze wschodu na zachód, inni w odwrotnym kierunku. Wyszliśmy i my, by zapytać wędrujących o wrażenia.
Dwie akcje ratownicze w rejonie Rysów. Ratownicy TOPR musieli pomóc turystom, którzy nie dali sobie rady na wysokogórskich trasach.
W rejonie Doliny Jaworowej - po słowackiej stronie Tatr - parkowi strażnicy odnaleźli martwą niedźwiedzicę, która spadła lawiniastym żlebem. Wszystko wskazuje na to, że wcześniej zaatakował ją niedźwiedź.
W przyszłym tygodniu w Polsce odbędą się obrady w ramach Konwencji Karpackiej, która ma za zadanie chronić przyrodę tych gór. Greenpeace na spotkaniu zamierza przedstawić delegatom swoje postulaty dotyczące planu ochrony Karpat. Ekolodzy zwracają też uwagę na zawłaszczenie Lasów Państwowych przez ludzi Zbigniewa Ziobry.
Po poślizgnięciu na Rysach turysta tak uszkodził nogę, że nie był w stanie kontynuować wycieczki. Napłynęły też zgłoszenia z innych rejonów Tatr.
Szyja, która prowadzi w niższe partie Tatr Wysokich. Propozycja tatrzańskiej wycieczki na weekend i wspomnienia dawnych wypraw: "z premedytacją złamałem najsolenniejsze przykazanie turystów górskich: powiedz, dokąd idziesz, żeby w razie czego było wiadomo, gdzie cię szukać".
TOPR przestrzega, że na przełomie maja i czerwca w wyższych partiach Tatr turyści wciąż natrafią na śnieg. Brak odpowiedniego ekwipunku może doprowadzić do tragedii. W ostatni weekend życie stracił mężczyzna, który poślizgnął się na śniegu. Przez cały weekend TOPR pomocy udzielił 15 osobom.
Od 1 czerwca na Główny Szlak Beskidzki wyrusza redakcja Magazynu "Na Szczycie". Do wspólnego przejścia trasy zaprasza wszystkich lubiących chodzić po górach.
- Jeśli tylko zaginione małżeństwo z Warszawy należycie zadba o aprowizację, to przez długie tygodnie może ukrywać się na górskim pograniczu. Nie byłby to pierwszy taki przypadek - mówią zgodnie ludzie znający Tatry.
Kacper Tekieli urodził się nad Morzem Bałtyckim. Ale kochał góry. W Alpach chciał zdobyć wszystkie 82 czterotysięczniki. Nie zdążył.
"Oświadczam, że moje przypuszczenia na temat przyczyn wypadku Kacpra Tekielego były nieuzasadnione. Przepraszam Justynę, żonę Kacpra, jeśli poczuła się urażona - napisał Krzysztof Wielicki, wycofując się ze swoich słów w wywiadzie, którego udzielił "Faktowi".
Szczegółowej analizy śmiertelnego wypadku Kacpra Tekielego w Alpach dokonał uznany himalaista Krzysztof Wielicki. Według niego Kacper mógł popełnić błąd, podcinając lawinę jazdą na nartach.
- Idolem Kacpra był Szwajcar Ueli Steck, który dokonał rekordowego przejścia 82 czterotysięczników w Alpach. Kacper chciał ten rekord pobić - wyjaśnia pobudki wyprawy Kacpra Tekielego Apoloniusz Rajwa.
Copyright © Agora SA