Przede wszystkim Kościelisko to Raj i Eden, przez lata najcudowniejsze miejsce na świecie, a po dzień dzisiejszy - wspomnienia jak z bajki. Nie chce być inaczej.
Nie kapelusz obszyty muszelkami, z wpiętym orlim piórem ani nie wysoka czapa zbójnika - wielekroć malowana na szkle lub przedstawiana na rycinach, choćby autorstwa Władysława Skoczylasa - jest charakterystycznym elementem stroju Podhalan, ale właśnie copka z gniozdkiem.
Paweł Smoleński obok reportaży z Izraela i Ukrainy z pasją pisał też o Podhalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.