Dla lepszego ujęcia fotograf podeptał korzenie słynnej sosny z Sokolicy oraz inne cenne rośliny naskalne, w tym m.in. chryzantemę Zawadzkiego.
Ze wszystkich parków narodowych leżących na terenie polskich gór tylko Park Narodowy Gór Stołowych, Ojcowski Park Narodowy oraz Pieniński Park Narodowy nie przekazują 15 proc. wartości biletu wstępu na GOPR i TOPR. Procedowane zmiany w resorcie klimatu i środowiska mogą dać ratowników górskim dodatkowy zastrzyk finansowy w wysokości kilkuset tysięcy złotych.
Do tragedii doszło w piątek w okolicach Wąwozu Homole. Mimo użycia do akcji ratunkowej śmigłowca TOPR nie udało się uratować życia turysty.
Jedyny redyk w rejonie Łącka stał się okazją do spotkania całej lokalnej społeczności i turystów, którzy przyjechali specjalnie, żeby obejrzeć zakończenie sezonu.
Posłanka Daria Gosek-Popiołek w połowie kadencji podsumowuje swoje dotychczasowe działania lokalne i ogólnopolskie. Jednym z nich jest zaangażowanie w protest przeciwko planom budowy kolejki linowej w Pieninach.
Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR przez kilka godzin poszukiwali dwóch kobiet, które zgubiły się w rejonie Polany pod Wysoką. Turystki - całe i zdrowe - odnaleziono po północy w potoku Kamionka.
Przez pięć dni ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR, Bergwacht Berchtesgaden oraz Horskiej služby Pieninského národného parku przeprowadzili szereg treningowych zadań w niemieckiej części Alp.
Pierwszy od dłuższego czasu słoneczny weekend w górach sprawił, że na Podhale zjechały dziesiątki tysięcy turystów. W drodze na Giewont, Rysy, Orlą Perć czy Trzy Korony tworzą się długie kolejki.
To był pracowity weekend (4-5 września) dla ratowników GOPR - zarówno w Gorcach, jak i Pieninach. Wśród turystów potrzebujących pomocy byli m.in. 7-latek i 70-letnia kobieta.
Ministerstwo Środowiska oficjalnie przyznaje, że nie zostało przez Małopolski Urząd Marszałkowski poinformowane o planach budowy kolei linowej w Pienińskim Parku Narodowym, tuż nad słynnym przełomem Dunajca.
Jedna z najważniejszych inwestycji drogowych na Podhalu - obwodnica Waksmunda, Ostrowska i Łopusznej - od prawie roku jest gotowa, ale kierowcy z niej korzystać nie mogą. Wszystko przez przeciągające się procedury urzędnicze.
Tragedia w rejonie pienińskich Jaworek. Turysta będący na wycieczce nagle stracił przytomność. Mimo ponadgodzinnej reanimacji nie udało się uratować życia mężczyzny.
Kilkanaście osób z całej Polski, które straciły możliwość kontaktu z własnym dzieckiem, w ramach protestu weszło na najpopularniejszy szczyt Pienin. Chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na przemoc psychiczną, jakiej poddawane są dzieci w ramach tzw. alienacji rodzicielskiej.
Jedna osoba została ranna po tym, jak w wyniku porannych nawałnic załoga balonowa musiała awaryjnie lądować w Małych Pieninach.
Dziedzictwo dawnej Łemkowszczyzny - która na zachodzie sięgała aż po Jaworki koło Szczawnicy - zostanie zachowane dla kolejnych pokoleń. Największa w tym zasługa jednego człowieka - Bolesława (Wasyla) Bawolaka.
Tylko w ciągu tygodnia na terenie Pienin doszło do kilku wypadków z udziałem pieszych. Niestety, jedna z akcji ratunkowych nie miała szczęśliwego finału.
Turyści korzystający z Ścieżki Pienińskiej w deszczowe dni muszą zwracać uwagę na niebezpieczeństwo związane z osuwiskami. Tylko w ostatnich dniach lawina ziemi i kamieni zablokowała przejazd tamtejszą drogą.
Turystka natknęła się na niedźwiedzia w Sromowcach Wyżnych, co uwieczniła na nagraniu. Zdaniem przyrodników zwierzę będzie przemieszczało się do sąsiednich pasm górskich.
Duża liczba turystów w Tatrach, Pieninach, Gorcach i Beskidach nie przełożyła się na liczbę wypadków. W trakcie całego minionego weekendu ratownicy odnotowali tylko kilka interwencji. Tymczasem fatalnie początek tygodnia rozpoczął się dla jednej z turystek na Drodze Pienińskiej.
Już nie w Tatrzańskim Parku Narodowym, Pienińskim czy Gorczańskim mają zapadać najważniejsze dla tych cennych przyrodniczo terenów decyzje, np. w sprawie budowy kolei linowych. Ale w Generalnej Dyrekcji Polskich Parków Narodowych - którą właśnie powołuje rząd - z siedzibą w Warszawie.
- Na terenie Pienińskiego Parku Narodowego przebywa niedźwiedź. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominamy o zakazie zbaczania z wyznaczonych szlaków turystycznych - poinformował PPN na Facebooku.
Wraz z rozpoczęciem wakacji tysiące turystów wybrało się na górskie szlaki. Wzrost liczby przyjezdnych niestety przełożył się na liczbę wypadków.
Trwa pierwszy weekend lata. Tysiące osób za swój cel obrało górskie szlaki w Gorcach, Pieninach i Beskidach. Ratownicy GOPR nie ukrywają - po roku pandemii koronawirusa wzrosło wśród Polaków zainteresowanie dziką przyrodą.
Żar lejący się z nieba sprawił, że w ciągu ostatnich dni ratownicy GOPR prawie 30 razy ruszali na pomoc turystom - głównie z powodu przegrzania i odwodnienia. Podczas sobotnich biegów w Szczawnicy tylko w ciągu kilku godzin interweniowali ponad 12 razy.
W sobotę i niedzielę 19 i 20 czerwca w Krościenku nad Dunajcem będzie można się zaszczepić się przeciw COVID-19 jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson. Aby przyjąć szczepionkę, wystarczy przyjść z dowodem osobistym i zaczekać na swoją kolej - bez wcześniejszego zapisywania się na konkretny termin czy godzinę.
Słoneczna aura sprawiła, że nad jedno z najbardziej malowniczych jezior w Małopolsce zaczęły ściągać tłumy osób. Jednocześnie wodne patrole rozpoczęli policjanci z Nowego Targu i Krakowa.
W trakcie długiego weekendu ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR interweniowali dziewięciokrotnie, natomiast policjanci z Nowego Targu 300 razy. Niektórzy kierowcy, chcąc ominąć korki, jechali... ścieżką rowerową.
Co najmniej kilkanaście akcji ratunkowych przeprowadzili ratownicy GOPR w rejonie Podhala oraz Krynicy. Niestety, jest również pierwsza ofiara śmiertelna długiego weekendu. To 50-letni rowerzysta, u którego w trakcie jazdy doszło do zatrzymania akcji serca.
Tragicznie rozpoczął się w weekend w Pieninach. W pobliżu przystani flisackiej wybuchł pożar, który objął stary budynek letniskowy w lesie. Niestety, strażacy w pogorzelisku natrafili na zwęglone ciała dwóch osób - to najprawdopodobniej bezdomni.
Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego brnie w projekt budowy kolejki linowej w Pienińskim Parku Narodowym, mimo że jest on sprzeczny z zatwierdzonym przez rząd planem ochrony tego obszaru. Pomysł jest forsowany bez konsultacji z przyrodnikami, dyrekcją parku, a nawet Ministerstwem Środowiska.
- To jest nasz chleb. Tradycja i zamiłowanie przekazywane z pokolenia na pokolenie. Robił to nasz pradziadek, dziadek, tata i teraz my - opowiada Wojciech Komperda, baca z Pienin. Od kilku tygodni można spotkać go na Hali Majerz, gdzie wraz z juhasami pasą owce i sprzedają góralskie serki - prosto z bacówki.
Daria Gosek-Popiołek - posłanka Lewicy - zapytała Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, po co chce budować kolejkę linową w Pienińskim Parku Narodowym. Urząd twierdzi, że to element zrównoważonego rozwoju w tych górach.
W Gorcach i Pieninach twa szkolenie ratowników grupy Podhalańskiej GOPR. Bierze w nim udział śmigłowiec policyjny Black Hawk wraz z policyjnymi antyterrorystami.
Copyright © Agora SA