Fotografował, rzeźbił i kolekcjonował przedmioty ze śmietników. Twierdził, że nie uważa się za twórcę pop-artu, co uparcie mu przypisywano. Prowadził ustronny tryb życia, lecz osobom odwiedzającym jego pracownię nigdy nie odmawiał rozmowy przy domowej herbacie. Udało mu się zwiedzić świat i wystawić swoje prace na Biennale w Montevideo, ale większość życia spędził w pokojach zakopiańskiego internatu.
Muzeum Tatrzańskie zaprasza na wydarzenie performatywne z udziałem Katarzyny Depty-Garapich i Małgorzaty Mirgi-Tas. W poniedziałek 30 maja między godz. 12.30 a 13 na Krupówkach pojawią się niedźwiedzie brunatne.
W Galerii Władysława Hasiora w Zakopanem otwarto wystawę zatytułowaną "trzysta diabłów zjadłeś...", na której możemy oglądać prace Małgorzaty Mirgi-Tas i Katarzyny Depty-Garapich.
5 kilometrów to idealny dystans na biegowy debiut. Krótka trasa szczególnie nas nie zmęczy, za to pomoże przekonać się, czy bieganie to coś, co sprawia nam przyjemność. Jak jej nie czuć, mając przed oczami tatrzańskie szczyty? IV edycja Biegu Hasiora odbędzie się w niedzielę właśnie w Zakopanem.
Wystawa podejmuje wyzwanie nowego spojrzenia na wielowątkową twórczość Władysława Hasiora przez okulary współczesnej sztuki.
Niedoszły stolarz, pionier polskiego pop-artu, gwiazda warszawskich salonów i międzynarodowego świata sztuki. Genialny rzeźbiarz i wyklęty twórca "ubelisku". Władysław Hasior nawet po śmierci nie przestał budzić kontrowersji.
Po gruntownym remoncie, w Tatrzańską Noc Muzeów otwarto zakopiańską Galerię Władysława Hasiora. - To bardzo ważny dla nas moment - mówi dyrektor Anna Wende-Surmiak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)