Kasa miasta, które do tej pory wspólnie z TVP organizowało "Sylwestra Marzeń", teraz świeci pustkami. Władze Zakopanego muszą zaciągnąć kredyty. Ale to nie koniec: "Musimy zrezygnować z pewnych inwestycji, aby gmina nie zbankrutowała" - mówi burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.