Aktualności
Paradnym przejazdem dorożkami ulicami Bukowiny Tatrzańskiej rozpoczęły się w środę 56. Sabałowe Bajania, czyli Konkurs Gawędziarzy, Instrumentalistów, Śpiewaków, Drużbów i Starostów Weselnych.
Za kilkanaście tygodni Czarny Dunajec po prawie 90 latach ponownie zostanie miastem. W związku z tym już dziś myśli się, w jakim kierunku będzie się rozwijało miasto, które na swoim terenie ma budynki mówiące o jego świetności, a które dziś są w opłakanym stanie.
Duże festiwale folklorystyczne zapraszają turystów nie tylko na polską, ale również słowacką stronę Tatr.
Impreza odbędzie się między 19 a 26 sierpnia w Zakopanem. Miasto pod Tatrami przemieni się w stolicę tradycyjnego folkloru.
W weekend hucznie obchodzono 100. rocznicę powstania gmachu głównego Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. Od ponad dwóch lat trwały tam prace - teraz w przebudowanych i odnowionych salach przygotowywane są wystawy stałe. Zmian będzie sporo.
- Ojcowizna na Podhalu wtedy jest najświętsza, kiedy można za nią dostać najwyższą cenę. Te monety muszą naprawdę głośno brzęczeć - mówi Aleksander Gurgul, autor książki "Podhale. Wszystko na sprzedaż", która ukazała się w wydawnictwie Czarne.
Po dwuletniej pandemicznej przerwie w Białym Dunajcu z udziałem publiczności odbyły się wybory Nośwarniyjsyj, czyli góralskiej miss. Do rywalizacji w konkursie stanęło dziewięć młodych góralek.
Konie zostaną poddane kolejnej kontroli pod koniec lipca. W tym czasie fiakrzy mają doprowadzić zwierzęta do pełni sił i zdrowia.
Sto lat temu w Zakopanem pojawił się pierwszy zakopiański Biały Miś - początkowo jako skóra na stelażu. Potem miś ożył, zaczął pozować do zdjęć z turystami. Fenomen Białego Misia jest tematem jubileuszowej wystawy w Zakopanem i specjalnej publikacji.
Po raz ósmy Dom Ludowy w Kościelisku gościł "domowych mistrzów cukierniczych", biorących udział w konkursie Góralskie Słodkości, zorganizowanym przez Koło Gospodyń Wiejskich w Kościelisku. Zwyciężyła Natalia Hanusik z Nowego Bystrego.
W Willi Oksza Muzeum Tatrzańskiego można oglądać prace Wojciecha Brzegi. Ekspozycja została przygotowana z okazji 150. rocznicy urodzin (1872-1941) pierwszego rodowitego górala, który zdobył wyższe wykształcenie artystyczne, a zarazem bliskiego współpracownika Stanisława Witkiewicza.
Przedstawiciele 10 krajów - muzealnicy, członkowie organizacji i instytucji związanych z terenami górskimi - spotkają się 9 czerwca w Zakopanem (a także online) na konferencji "Mountain Panorama".
"Idea lepszego Kościoła stworzonego przez nas samych jest w rzeczywistości propozycją diabła" - cytował Benedykta XVI abp Stanisław Gądecki w trakcie uroczystej mszy świętej pod Wielką Krokwią, zorganizowaną w ramach 25. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w Zakopanem.
Pod Tatrami trwają przygotowania do obchodów ćwierćwiecza wizyty papieża Jana Pawła II na Podhalu. W 1997 r. papież odprawił mszę świętą pod udekorowaną Wielką Krokwią. Wówczas również delegacja górali, złożona z przedstawicieli najstarszych rodów, złożyła mu hołd.
Zakopane, zimowa stolica Polski, jest pełne dobrych eMOCji również latem. Góralski folklor, tradycyjna muzyka i sztuka oraz niepowtarzalna atmosfera to magnesy dla turystów z Polski i świata. Jaką ofertę kulturalną miasto przygotowało na wakacyjne miesiące? Inauguracja zakopiańskiego sezonu letniego 27 maja w Sopocie - serdecznie zaprzyjaźnionej nadmorskiej stolicy Polski.
Dyrektorzy podtatrzańskich Gminnych Ośrodków Kultury zaprezentowali przedstawienie "Noc tatrzańskich gawęd".
Zakopane. Willa Elżbiecina i Vitkacy Studio zapraszają w ramach Nocy Muzeów 2022 na zwiedzanie odrestaurowanych wnętrz i pokaz dawnych strojów góralskich z prywatnej kolekcji.
Wierność tradycji wymaga wielu trudów, a niejednokrotnie nawet poświęceń. Moj jednak musi być wyjątkowy - jak i miłość, którą Orawianie sobie przysięgają.
Ci, którzy zdecydowali się spędzić Święta Wielkanocne na Podhalu, z pewnością liczyć mogą na dobre warunki narciarskie. Region ma w tym czasie jednak o wiele więcej do zaoferowania.
Wojna Ukrainy z Rosją ma na celu pozbyć się z Europy "amerykańskich okupantów", natomiast masakra w Buczy jest "inscenizacją Ukraińców". Do takich szokujących stwierdzeń posunął się Sebastian Pitoń, podhalański guru antyszczepionkowców i inicjator sprzeciwu górali wobec rządowych restrykcji w czasie pandemii koronawirusa.
Tancerz, śpiewak, gawędziarz, popularyzator folkloru góralskiego. I pisarz. Tomiki wspomnień "Ku Jesiyni" i "Moja Dziedzina" to najnowsze publikacje Józefa Pitonia z Kościeliska.
W Muzeum Tatrzańskim (w Willi Oksza) do 29 maja będzie można podziwiać platery z Wytwórni Platerów Marcina Jarry. Są to eksponaty w stylu zakopiańskim, pochodzące z kolekcji prywatnych oraz zbiorów muzealnych.
Górale, którzy przed wiekami osiedlili się na ziemiach polskich i ukraińskich, mają wspólne korzenie. Tu i tu podobnie tańczyli, grali pasterskie melodie i posługiwali się tymi samymi słowami.
Górale chcą zaoferować uchodźcom z Ukrainy noclegi, natomiast za wschodnią granicę ma zostać wysłana żywność oraz produkty codziennego użytku.
Od rana na górskim odcinku zakopianki tworzą się duże korki. Prawie 3 godziny wynosi podróż na trasie Kraków-Zakopane w obu kierunkach.
W Pekinie nie poszło nam najlepiej, dlatego tej zimy góralki i górale bardziej emocjonują się rywalizacją narciarzy ciągniętych przez pędzące konie. Gdyby to nie Chiny, lecz Polska organizowała w tym roku igrzyska, takie wyścigi byłyby dyscypliną pokazową.
50. Góralski Karnawał w Bukowinie Tatrzańskiej. Tradycyjnie góralskie spotkanie rozpoczęło się korowodem, podczas którego główną ulicą tej miejscowości przeszli barwnie ubrani kolędnicy oraz kapele.
"Rozne karnawały bywajom, dyć wiycie, ale bukowiański nolepsy na świecie!" - tym zawołaniem od 50 lat rozpoczyna się Góralski Karnawał w Bukowinie Tatrzańskiej. Nie inaczej było w środę, gdy główną ulicą miejscowości przeszedł barwny i rozśpiewany korowód przebierańców.
Przy mroźnej i wietrznej pogodzie na Polanie Sywarne w Kościelisku rozegrano najważniejsze góralskie zawody sportowe. Na Kumoterską Gońbę zjeżdżają się nie tylko górale z całego Podhala, ale i miłośnicy koni i góralskiego folkloru z całej Polski.
Tradycyjna Parada Gazdowska odbyła się w Białym Dunajcu. Podczas niej oceniane są stroje, koń oraz zaprzęg. Parada poprzedzała Zawody Kumoterek oraz inną tradycyjną konkurencję, wymagającą dużych umiejętności: jazdę na nartach za koniem.
Górali do zmiany zdania nie są w stanie przekonać ani przedstawiciele Kościoła katolickiego, ani politycy PiS. Szczepić przeciwko koronawirusowi się nie chcą.
W dawnej siedzibie Gestapo Muzeum Tatrzańskie planuje uruchomić wystawę historyczną upamiętniającą losy górali z czasów niemieckiej okupacji.
Już nie sto, a ok. tysiąca osób tygodniowo szczepi się przeciwko COVID-19 na Podhalu. Znaczna część z nich to osoby przyjmujące pierwszą dawkę.
Nagradzane fotograficzne portrety polskich górali autorstwa Bartłomieja Jureckiego zostały wydane w formie grubej księgi. Znajdziemy w niej nie tylko świetne zdjęcia, ale i historie przedstawionych na nich osób.
Wszystkich Świętych w Zakopanem. Odwiedzamy pierwszy zakopiański cmentarz przy ul. Kościeliskiej, założony w 1851 r. przez pierwszego proboszcza zakopiańskiego ks. Józefa Stolarczyka. Na Pęksowym Brzyzku znajduje się około 500 grobów, w tym 250 osób zasłużonych.
Powiatom z największą liczbą zachorowań na koronawirusa i wskaźnikiem zajętości łóżek w szpitalach grożą kolejne obostrzenia. Górale na tę chwilę nie muszą obawiać się zamknięcia branży narciarskiej i hotelowej, ale sytuacja epidemiczna pod Tatrami staje się coraz bardziej dynamiczna.
- Najpierw był problem z brakiem trawy, ale później dopisali turyści - podsumowują pasterze, którzy po tegorocznym sezonie pasterskim wzięli udział w Święcie Bacowskim w ludźmierskim sanktuarium.
Przybywa zakażonych koronawirusem pod Giewontem. W zakopiańskim szpitalu zajęte zostały wszystkie łóżka covidowe. Niemal wszyscy chorzy to osoby niezaszczepione.
W większości restauracji, hoteli czy sklepów pod Tatrami można natrafić na kartkę z napisem "Przyjmę pracownika". Czym bliżej zimy, tym bardziej brakuje rąk do pracy - tylko na Podhalu nawet o 70 proc. zmniejszyła się liczba pracowników sezonowych z Ukrainy.
Jedyny redyk w rejonie Łącka stał się okazją do spotkania całej lokalnej społeczności i turystów, którzy przyjechali specjalnie, żeby obejrzeć zakończenie sezonu.
Copyright © Agora SA