Mężczyźni pod wpływem alkoholu sprzedają na Krupówkach szczeniaki. Pracownicy Fundacji Zwierzeta Podhala apelują do turystów wypoczywających w Zakopanem o pilny kontakt, kiedy ich zauważą.
Kiedy koń przewożący turystów do Morskiego Oka upadł, jeden z fiakrów uderzył go ręką, by zwierzę wstało i dalej ciągnęło wóz. Z tłumu gapiów zareagowała jedna osoba. - Wszyscy są po stronie tych zwierząt, ale tylko wtedy, kiedy nie trzeba się mieszać - komentuje aktywistka z fundacji Viva!
W środowe popołudnie kierowcy na zakopiance utknęli w aż 20-kilometrowych korku. W czwartek to Zakopane stoi zatorami. Tłumy tworzą się także na Krupówkach, gdzie pojawili się m.in. przebierańcy pobierający opłaty za zrobienie wspólnego zdjęcia.
Dotychczasowe władze Zakopanego mogły latami nie przyjmować uchwały antyprzemocowej, bo to było dobrze postrzegane przez poprzedni rząd. Trudno było zrozumieć tę sytuację - mówi Łukasz Filipowicz, burmistrz elekt Zakopanego.
Lokalni przedsiębiorcy spodziewają się, że w nadchodzących dniach do Krynicy przyjedzie prawie 20 tysięcy turystów. To więcej niżeli jest w stanie pomieścić tamtejsza baza noclegowa.
Według danych Polskiej Organizacji Turystycznej, średnia cena w kraju za nocleg dla dwóch osób w majówkę wynosi 620 zł. Tymczasem w Zakopanem mediana cen zatrzymała się na 520 zł.
Turyści wybierający się w góry powinni pamiętać, że w Tatrach nadal trwa zima z prawdziwego zdarzenia i obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Porównywalne do polskich ceny oraz gwarancja słonecznej pogody sprawiły, że Polki i Polacy postanowili spędzić tegoroczną długą majówkę w basenie Morza Śródziemnego. W tym roku biura podróży przeżywają prawdziwe oblężenie w tym okresie. Najczęstsze kierunki? Turcja, Tunezja, Grecja i Cypr.
Największe utrudnienia tworzą się w rejonie Klikuszowej. Zmotoryzowani mogą jednak uniknąć stania w korkach, korzystając z tras alternatywnych.
Pierwsze dostawy oscypków dotarły do sprzedawców w ostatnich dniach, ale nie brak też baców, którzy dopiero ruszają z ich produkcją. W efekcie w trakcie tegorocznej majówki nie wszędzie znajdziemy owcze serki. Na niektórych stoiskach regionalnych na Krupówkach podhalański przysmak pojawi się dopiero pierwszego maja.
Zapytań turystów co do nadchodzącej majówki jest więcej o 600 proc. względem innych dni - relacjonują górale z Podhala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.