Jest kwestią czasu, kiedy niedźwiedzie wejdą na prywatne posesje w Zakopanem, aby buszować w koszach na odpady. Dlatego pracownicy TPN apelują do mieszkańców, aby odpowiednio zabezpieczali wyrzucane resztki pożywienia.
Choć w Tatrach zalega jeszcze ponadpółtorametrowa warstwa śniegu, pierwsze niedzwiedzie opuściły już zimowe legowiska.
38-letni Słowak z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Niedźwiedź zaatakował go w sumie trzy razy. Najpierw poranił jego twarz i głowę. Potem podchodził do leżącego mężczyzny jeszcze dwa razy, gryzł go po rękach, nogach i tułowiu.
Tatrzańskie niedźwiedzie w poszukiwaniu pożywienia przed snem zimowym często widywane są w okolicach ludzkich osiedli. Po polskiej stronie spotkania z niedźwiedziami są sporadyczne, za to na Słowacji jest z tym duży problem.
W czasie rykowiska w Tatrach ratownicy TOPR otrzymują wiele zgłoszeń od przerażonych turystów. Dzwoniący twierdzą, że słyszą ryk niedźwiedzia, i pytają, jak się mają zachować.
Za naszą południową granicą planowany jest masowy odstrzał niedźwiedzi - tym samym potwierdziły się wcześniejsze informacje "Wyborczej" na ten temat. Walczymy o pas życia dla niedźwiedzi na tatrzańskim pograniczu.
Na Słowacji trwa dyskusja o odstrzale niedźwiedzi brunatnych. Chcą tego samorządowcy, leśnicy, rolnicy i koła łowieckie. Lobbyści na rzecz drastycznego eliminowania zwierząt z sąsiedztwa ludzkich siedlisk i szlaków turystycznych uważają, że niedźwiedzie szukają łatwego jedzenia i przez to stają się niebezpieczne.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w środę (15 czerwca) po południu. Jak relacjonował ratownik górski z Regionalnego Centrum Wielkiej Fatry, niedźwiedź miał go zaatakować, gdy znajdował się na trasie turystycznej. Mężczyzna wracał ze szczytu Nová hola.
Muzeum Tatrzańskie zaprasza na wydarzenie performatywne z udziałem Katarzyny Depty-Garapich i Małgorzaty Mirgi-Tas. W poniedziałek 30 maja między godz. 12.30 a 13 na Krupówkach pojawią się niedźwiedzie brunatne.
Wyczyn bobra, który w ostatnim tygodniu wspiął się na Szpiglasową Przełęcz (2110 m n.p.m.), to prawdziwa sensacja przyrodnicza w Tatrach, mimo że gryzoń nie przeżył tej eskapady. Ale i inne zwierzęta potrafiły zadziwić swoją aktywnością.
Młody niedźwiadek, który dopiero co wyszedł z gawry, walczył o życie w rejonie Kasprowego Wierchu w Tatrach. Zaniepokojeni turyści chcieli go dokarmiać, ale na terenie parku narodowego dzika natura powinna rządzić się swoimi prawami.
Przyrodnicy Babiogórskiego Parku Narodowego nagrali niedźwiedzia, który świetnie czuje się w tym górskim paśmie.
Niedźwiadek z Doliny Bystrej, który przed kilkoma tygodniami został zaobserwowany na nartostradzie w rejonie Kuźnic, ma się dobrze i jest obserwowany przez przyrodników.
Ta sprawa nie daje mi spokoju od roku. W sercu Tatr, pod Gerlachem zabito niedźwiedzicę i niedźwiadka. Zgodnie z przepisami.
Nieżywego niedźwiedzia odkryto po słowackiej stronie Tatr. Ciało zwierzęcia zjadły inne drapieżniki, pozostawiając tylko szczątki.
Decyzja podyktowana jest koniecznością ochrony przyrody. Otwarte dla narciarstwa zjazdowego, snowboardowego i skiturowego pozostają: trasa w Kotle Gąsienicowym oraz całe Tatry Wysokie.
Młody niedźwiadek, który dopiero co wyszedł z gawry, walczy o życie w rejonie Kasprowego Wierchu. Zaniepokojeni turyści chcą go ratować, ale na terenie parku narodowego dzika natura powinna rządzić się swoimi prawami.
Rejon jest patrolowany przez przyrodników, a na początku szlaku można spotkać patrol Straży Parku, który kieruje turystów w stronę Hali Kalatówki.
Od kilku dni w rejonie nartostrady w Tatrach widziany jest mały, tegoroczny niedźwiadek. Z tego powodu zamknięto wszystkie szlaki w rejonie od Kuźnic do Myślenickich Turni. - Jeżeli jest cień nadziei, że przyroda sobie poradzi i matka się zaopiekuje, to trzeba dać szansę - mówi Filip Zięba, pracownik naukowy TPN.
Tatry. Niedźwiedzia rodzina poczuła wiosnę. Widok rozczulający, ale pamiętajmy, że w pobliżu może znajdować się matka! Spotkania ludzi i niedźwiedzic z młodymi mogą być niebezpieczne dla obu stron! - informuje Tatrzański Park Narodowy w najnowszym komunikacie.
- Trzeba zwrócić uwagę na problem zabijania niedźwiedzi w parku narodowym w Tatrach przy polskiej granicy. Będziemy wspierać inicjatywę, która stawia sobie za cel ukrócenie tego procederu - deklaruje "Wyborczej" Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
W paśmie Niżnych Tatr na Słowacji trwa obława na niedźwiedzia, który podchodzi pod miejscowe schronisko. Ma dostać zastrzyk usypiający. Równocześnie trwa akcja, by w graniczących ze sobą parkach narodowych - polskim i słowackim - na terenie głównego pasma Tatr nie zabijano niedźwiedzi.
Na Słowacji wchodzi w życie reforma dotycząca zarządzania parkami narodowymi. W Tatrach zlikwidowana zostaje dyrekcja Lasów Państwowych (Statne Lesy). Zarządzanie słowacką częścią tych gór przejmują przyrodnicy z TANAP-u (Tatranský Národný Park), odpowiednika polskiego Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Żaby są wdzięcznym obiektem zainteresowania dla dźwiękowca, bo ciągle wydają jakieś odgłosy. Kumkają, skrzeczą, rechoczą. A na przykład kozicę jest bardzo trudno nagrać, tak by słuchacz miał z tego satysfakcję. Bo odgłos paszczą ma niezbyt wyrazisty. Tak sobie prycha.
Pod Wołowcem w Tatrach Zachodnich turyści widzieli niedźwiedzicę z trójką młodych. Zwierzęta wybudziły się z zimowego snu. Nie wiadomo, czy przyczyną był huk sylwestrowych fajerwerków, czy nagłe ocieplenie.
Niedźwiedź wchodzący do Zakopanego czuje ogromny respekt przed człowiekiem. Nie zamierza nikogo atakować.
Już na początku grudnia Tatrzański Park Narodowy postanowił zamknąć szlak w rejonie Dolinę Pańszczycy. Niedźwiedzica szykuje się tu w gawrze do zimowego snu.
W ostatnich dwóch dniach słowaccy turyści w górach dwukrotnie uciekali przed niedźwiedziem. Na pomoc ruszyli ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby oraz myśliwi.
Po opublikowaniu przez nas artykułu o spotkaniu niedźwiedzia w Tatrach przez Mariana Banasia, szef NIK-u publicznie odniósł się do tekstu. "W zorganizowanym porządku oddaliłem się czym prędzej."
Niedźwiedzie w Tatrach widuje wielu turystów. Ważne, by wiedzieli, jak powinni się zachować podczas takiego spotkania, by nie narazić na niebezpieczeństwo siebie i dzikiego zwierzęcia.
Wyborcza Classic. Zobaczyli pierwszy raz w życiu niedźwiedzia. I zabili. Pierwszy w Polsce proces o zamordowanie niedźwiedzia.
TPN zabrał głos w sprawie pogryzienia przez niedźwiedzia turysty w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach. Do zdarzenia doszło w miejscu oddalonym od szlaku turystycznego. Niedźwiedź został zaskoczony przez mężczyznę w zaroślach kosodrzewiny. TPN prostuje: turysta nie robił sobie ze zwierzęciem zdjęcia.
Zdarzenie miało miejsce w Dolinie Chochołowskiej. 72-letni mężczyzna został ugryziony przez młodego niedźwiedzia, prawdopodobnie gdy chciał zrobić sobie z nim zdjęcie.
Wyborcza Classic. Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego strzela do Kasi gumowymi kulami. Nie chce, żeby podzieliła los Magdy, która zdechła we wrocławskim zoo. Bo kradzież koszyków z jedzeniem jest zabawna tylko dla niedźwiedzi z kreskówek, dla dzikich zwierząt to tragedia.
W internecie opublikowano nagranie pokazujące niedźwiedzia, który poszukuje pożywienia w miejscowości Nowe Bystre. Na widok samochodu zwierzę zaczęło uciekać.
Turyści i mieszkańcy Zakopanego zaobserwowali niedźwiedzia w rejonie Gubałówki i Furmanowej. Zwierzę najprawdopodobniej poszukuje pożywienia przed zbliżającą się zimą.
- Najnowszy nasz projekt jest o misiu, tym białym. Ten miś to mit! Obecnie poszukujemy zdjęć z białym niedźwiedziem, które macie Państwo w swoich albumach - informują założycielki Oficyny Wydawniczej "Oryginały".
Słowackie służby pochwyciły kolejną niedźwiedzicę z Tatr, uśpiły, a następnie zabiły. Powód? Zwierzę straciło naturalny instynkt i nieśmiałość przed ludźmi.
Turystka natknęła się na niedźwiedzia w Sromowcach Wyżnych, co uwieczniła na nagraniu. Zdaniem przyrodników zwierzę będzie przemieszczało się do sąsiednich pasm górskich.
Copyright © Agora SA