Pomimo protestów środowisk artystycznych i muzealnych, we wtorek rozpoczęły się prace przy wycince drzew, rosnących w okolicy domu, w którym mieszkał i tworzył Henryk Burzec. Wycinka ma ułatwić zabranie części znajdujących się tam rzeźb, by przenieść je w inne miejsce. - To absurd - uważają pasjonaci, opiekujący się willą.
Lodowa kaplica - najpopularniejsza zimowa atrakcja słowackich Tatr Wysokich - otwiera 11. sezon. Przez 10 lat lodowe konstrukcje inspirowane były architekturą z różnych zakątków świata, w tym roku po raz pierwszy lodowa kaplica inspirowana jest osobowością brytyjskiej monarchini - Elżbiety II.
Fotografował, rzeźbił i kolekcjonował przedmioty ze śmietników. Twierdził, że nie uważa się za twórcę pop-artu, co uparcie mu przypisywano. Prowadził ustronny tryb życia, lecz osobom odwiedzającym jego pracownię nigdy nie odmawiał rozmowy przy domowej herbacie. Udało mu się zwiedzić świat i wystawić swoje prace na Biennale w Montevideo, ale większość życia spędził w pokojach zakopiańskiego internatu.
Artyści odbyli podróż od Tatr do Morza Bałtyckiego z przystankami w miejscach ważnych dla polskiej tożsamości, wakacyjnych kurortach, małych miejscowościach, muzeach i galeriach, miejscach słynących z pięknej przyrody. W czasie trasy powstały prace, które były komentarzem lub kronikarskim zapisem przebiegu podróży.
Na Hrebienku w Tatrach Wysokich wyrosła w tym roku lodowa kopia jednego z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych w Europie: katedry w Santiago de Compostela. Tatrzańska Świątynia Lodowa otwarta jest dla zwiedzających od piątku 19 listopada.
Dwie monumentalne rzeźby Ursuli von Rydingsvard stanęły przed Gmachem Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. To zapowiedź wystawy "Ursula von Rydingsvard, tylko sztuka", którą będzie można oglądać od 6 listopada. Ostatnia prezentacja dzieł artystki w Polsce miała miejsce prawie 30 lat temu.
Niedoszły stolarz, pionier polskiego pop-artu, gwiazda warszawskich salonów i międzynarodowego świata sztuki. Genialny rzeźbiarz i wyklęty twórca "ubelisku". Władysław Hasior nawet po śmierci nie przestał budzić kontrowersji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.