Do budowy, która ma trwać dwa lata, będzie potrzebna betoniarnia, która ma czerpać wodę z Potoku Goryczkowego. Inne materiały budowlane będą musiały być dostarczane śmigłowcem, który zrobi do 450 kursów. To oznacza dewastację przyrodniczą, to prawdziwy skandal - tak planowaną modernizację kolejki linowej w Kotle Goryczkowym ocenia Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. Sprawa jest w sądzie.
Wyciąg narciarski w Szczawniku, który nie funkcjonuje od kilku lat, znalazł inwestora. Nowe zalecenia odnośnie inwestycji ma jednak RDOŚ. Mieszkańcy Szczawnika protestują przeciwko działaniom urzędu, zamierzają to robić także w Warszawie, w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Zakończył się tzw. wysoki sezon zimowy w ośrodkach narciarskich w Tatrach, choć teraz warunki dla narciarzy są doskonałe: ceny idą w dół, naśnieżenie jest idealne, a tłoku na stokach nie ma.
- Nie mamy problemu z pijanymi na stoku. Oczywiście zdarzają się, ale są to jednostkowe przypadki - słyszymy od operatorów podhalańskich stacji. Jak jest naprawdę?
Największy grzech narciarzy to zatrzymywanie się w miejscach niebezpiecznych, czyli na środku stoku lub w miejscach, gdzie krzyżują się nartostrady. Ale są i inne. W największej stacji narciarskiej w Tatrach, czyli Jasnej pod Chopokiem, uczestniczyłem w całodziennej pracy ski-patrolu.
Polskie Koleje Linowe nie są w stanie uruchomić trasy w Kotle Goryczkowym na Kasprowym Wierchu. Jest tam zbyt mało śniegu i to do końca lutego się nie zmieni. Firma liczy na opady w marcu.
Zmarł 13-letni narciarz ze Słowacji, który uderzył w armatkę śnieżną na Jaworzynie Krynickiej. To kolejny wypadek na tym stoku. Sprawę bada prokuratura.
13-letni narciarz ze Słowacji został zabrany śmigłowcem do szpitala po tym, jak uległ wypadkowi na jednej z tras narciarskich w Krynicy-Zdroju. Przebywa na oddziale intensywnej terapii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Elektromobilność wkracza w świat narciarski. W Białce Tatrzańskiej rozpoczęły się pierwsze w Polsce testy elektrycznego ratraka. Czy taki sprzęt zastąpi obecne ratraki spalinowe?
Polskie Koleje Linowe planują inwestycję w park rozrywki pod Krakowem. Wcześniej zamierzały inwestować w duży ośrodek w rejonie Kasprowego Wierchu w Tatrach, ale te zamierzenia krzyżuje bezśnieżna zima i protesty przyrodników.
Jazda na nartach w strojach kąpielowych w słonecznie dni ma wielu zwolenników. Takiej aktywności daleko do morsowania, co nie oznacza, że nie trzeba się do niej dobrze przygotować.
W lutym śniegu nie ma w Zakopanem i w Tatrach do granicy lasu. Na trasie narciarskiej w Kotle Gąsienicowym wystają kamienie, a kolejka w Kotle Goryczkowym w ogóle nie ruszyła. Tatrzański Park Narodowy odwołuje szkolenia z zimowej turystyki. Tymczasem w regionie planowane są kolejne inwestycje narciarskie.
"W polskie pagórki jeździłem na narty 30 lat temu. Potem tylko w Alpy, głównie Austria, Włochy, trochę Szwajcaria i Francja" - to jeden z komentarzy, jakie pojawiły się pod naszym tekstem o zagranicznych ośrodkach, wybieranych przez polskich narciarzy.
- Za naukę jazdy dla dwójki dzieci zapłaciłem już prawie tysiąc złotych. I to tylko w ciągu jednego dnia - skarży się Rafał z Opola, który do Białki Tatrzańskiej przyjechał na pięć dni. Choć gołym okiem widać, że narciarze dopisali, to zdaniem miejscowych górali, przyjezdnych jest mniej niż w poprzednich latach.
Ośrodki narciarskie w Tatrach i na Podhalu oczekują na przyjazd gości. Tymczasem wielu polskich narciarzy wybiera zagraniczną konkurencję: Alpy, drugą stronę Tatr, czy Kaukaz, gdzie na górskie szczyty można dostać się helikopterem.
Na mniejszych i tańszych wyciągach narciarskich na Podhalu pojawiają się turyści z dalekiej Kolumbii. Z kolei przy trasach biegowych w Klikuszowej nie ma dnia, aby nie przyjechał autobus z uczniami.
Podczas wsiadania dziewczynka źle zajęła miejsce na krzesełku i spadła w okolicach dolnej stacji wyciągu - informuje zakopiańska policja.
W oficjalnym kalendarzu niedzielnych aktywności prezydenta Andrzeja Dudy znalazła się jazda na nartach podczas charytatywnych zmagań i podziwianie skoczków na Wielkiej Krokwi.
Z roku na rok liczba godzin spędzanych przez turystów na stokach narciarskich systematycznie maleje. - Nie chodzi o to, aby się wyjeździć na nartach. Ważne jest to, aby pokazać się w narciarskim kombinezonie na tle ośnieżonego szczytu, bo to się na "insta" musi sprzedać - słyszymy w zakopiańskim hotelu.
Ratraki pracują w rejonie Kasprowego Wierchu, by przygotować trasy narciarskie na czas zbliżających się ferii. Polskie Koleje Linowe apelują, by w czasie ratrakowania stoków narciarze skiturowi nie poruszali się w tym terenie, bo mogą najechać na stalowe liny, zabezpieczające pojazdy.
Na tydzień przed rozpoczęciem ferii zimowych nie ma dużego zainteresowania wypoczynkiem pod Tatrami. Właściciele największej w Polsce bazy noclegowej, jaką mamy w Zakopanem, załamują ręce.
Po okresie świątecznym w statystykach wypadków narciarskich odnotowano pierwszych poszkodowanych. Na szczęście nie były to poważne kontuzje i obrażenia. Ratownicy zauważają także naganne zachowania na stokach.
Oficjalne otwarcie sezonu narciarskiego w Tatrach i Beskidach odbędzie się w sobotę, na Jaworzynie Krynickiej w Krynicy-Zdroju. Po obu stronach Tatr nie zabraknie atrakcji dla narciarzy. W sobotę otwarty zostanie m.in. pierwszy w regionie stok treningowy dla zawodników.
Ekolodzy zamierzają powstrzymać inwestycję narciarską w Tatrach na Kasprowym Wierchu, kierując wniosek w tej sprawie do sądu. Polskie Koleje Linowe już szykują się do rozpoczęcia prac.
Aby narciarze mogli szusować po idealnie przygotowanych trasach, operatorzy ratraków często pracują intensywnie przez całą noc, w ekstremalnych warunkach. Miałem możliwość obserwowania pracy tej potężnej maszyny z kabiny, z pozycji kierowcy.
Narciarze od lat oczekują modernizacji już prawie 60-letniej kolei krzesełkowej w Kotle Goryczkowym. A w Muszynie Zdroju ma powstać całoroczny ośrodek turystyczno-narciarski Muszyna-Wierchomla. Obie inwestycje realizować będą Polskie Koleje Linowe.
Operator największej w Polsce sieci ośrodków narciarskich oraz Polskie Koleje Linowe podpisały umowę, dzięki której narciarze korzystający ze skipassu będą mogli pojeździć także na wysokogórskich stokach, w kotle Gąsienicowym i Goryczkowym.
Miłośnicy narciarstwa rozpoczęli sezon, jak na razie tylko w Bukowinie Tatrzańskiej i Tyliczu. Wkrótce otwarcie kolejnych ośrodków.
Wielkimi krokami zbliża się sezon narciarski. Sprawdzamy, kiedy i w jakich cenach będzie można poszaleć na stokach narciarskich i na trasach biegowych.
- W Warszawie ze zrozumieniem podchodzi się do planów nowej stacji narciarskiej na Nosalu, oczywiście przy założeniu, że będzie ona zgodna z naturą - oświadczył w Zakopanem wiceminister sportu i turystyki, Ireneusz Raś.
Na stoku UFO w Bukowinie Tatrzańskiej uruchomione zostały pierwszy raz w tym sezonie armatki śnieżne. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać, stok zostanie otwarty za kilka dni.
Jeszcze poprzedniej zimy Ministerstwo Sportu zapowiedziało budowę nowej stacji narciarskiej na stoku Nosala w Tatrach. Jednak żadnych prac nie rozpoczęto i nic nie wskazuje na to, by ruszyły przed kolejnym sezonem narciarskim. To cieszy ekologów.
W nowej, trzynastej filii Muzeum Tatrzańskiego znajdzie się m.in. bogata kolekcja nart z XIX wieku czy zbiory dotyczące historii ratownictwa górskiego.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot skierowało do sądu sprawę ustanowienia strefy ochrony ostoi sokoła wędrownego na Nosalu. W tym rejonie planowana jest stacja narciarska.
Niespodziewany, kilkudniowy powrót zimy, a wraz z nim intensywne opady śniegu pozwoliły na wydłużenie sezonu narciarskiego w Tatrach. Wzrosła jednak liczba lawin, które uruchamiają się samoczynnie, zagrażając turystom.
To już definitywny koniec sezonu zimowego. Wczesna wiosna spowodowała zamknięcie tras dla narciarzy skiturowych.
Wczesna i ciepła wiosna popsuła szyki narciarzom w Tatrach. Niknąca w oczach pokrywa śnieżna na tatrzańskich stokach powoduje, iż wcześniej niż zazwyczaj zakończy się tam sezon narciarski. Gdzie jeszcze da się pojeździć?
Turyści, wyjeżdżający na wypoczynek podczas Świąt Wielkanocnych na Podhale i w Tatry, wciąż mogą skorzystać z możliwości jazdy na nartach. Po słowackiej stronie też.
Budowa stacji narciarskiej na Nosalu, na granicy Zakopanego i Tatr, nie wpłynie negatywnie na środowisko - ocenił Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska z PSL. Ekolodzy uważają, że to skandal.
Kobieta i mężczyzna, narciarze skiturowi, odnieśli rany w Dolinie Małej Zimnej Wody w słowackich Tatrach. W Wielkiej Fatrze ze zbocza grani spadł polski turysta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.