Na sobotę w wielu miastach w Polsce zapowiedziano akcję protestacyjną w sprawie cen paliw "Blokujemy Orlen". Na Podhalu do protestu na wybranej stacji jednak nie doszło.
Zmotoryzowani leją paliwo nie tylko do baków samochodów, ale także do kanistrów czy nawet kilkusetlitrowych zbiorników. Tymczasem część ekspertów ostrzega, że na przełomie marca i kwietnia za litr benzyny przyjdzie nam zapłacić nawet 8 zł.
Zapowiadana od kilku dni obniżka podatku VAT na artykuły spożywcze oraz paliwa spowodowała najazd naszych południowych sąsiadów na stacje benzynowe i sklepy spożywcze na Podhalu i Orawie.
"Paragony grozy" na stacjach benzynowych. Na stacji Shell przy ul. Chałubińskiego w Zakopanem litr benzyny 95-oktanowej kosztuje 5,99 zł. W innych punktach jest tylko odrobinę taniej. Ajenci stacji benzynowych na Podhalu starają się nie przebić bariery 6 zł za litr Pb 95.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)