Pan Krzysztof z Warszawy podczas wycieczki w rejonie Doliny Chochołowskiej w Tatrach Zachodnich natknął się, niedaleko szlaku, na pilarzy. Kiedy zaczął ich filmować, drwale się zdenerwowali.
Zawodnicy musieli wykazać się umiejętnościami współpracy przy przecinaniu kłody piłą ręczną metodą zwaną moja-twoja, przygotowaniem pilarki spalinowej do pracy oraz łupania siekierą klocków drewna. Wszystkie konkurencje odbywały się na czas.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.