Młodzi sportowcy z Rosji, którzy przebywają w Zakopanem, nie znaleźli się na listach startowych Mistrzostw Świata Juniorów w narciarstwie klasycznym, które na początku marca rozpoczynają się pod Tatrami. W jednym ze sklepów mieli zostać poszarpani. Opuścili Polskę drogą lądową.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.