Kto nie zdążył skorzystać z toalety pod Rysami z niepowtarzalnym widokiem, którą zdmuchnęła wichura, będzie miał jeszcze okazję.
Jesienny sezon z porywistym halnym na Podhalu i w Tatrach trwa w najlepsze od miesiąca. Porywy wysoko w górach przekraczają 150 km/h. W przeszłości wiało tu nawet ponad 300 km/h, ale tegorocznym wiatrom nie oparł się słynny w kręgach turystów wychodek pod Rysami.
Po słowackiej stronie Tatr została uszkodzona toaleta znajdująca się w pobliżu schroniska Chata pod Rysami - drewniana sławojka pomalowana w górskie motywy.
Tatrzański Park Narodowy stawia na estetykę. W rejonie polany Huciska w Dolinie Chochołowskiej stanie toaleta, której projekt wybierze jury złożone z uznanych architektów. Tym samym przyrodnicy zastąpią mieszczące się tam dotychczas toi-toie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.