Przestańmy się czarować: samochody elektryczne są idealne do miasta. Ładujesz je pod domem, mkniesz buspasem do pracy, nie tankujesz benzyny po 7 zł za litr. Ale na dłuższych trasach po Polsce się nie sprawdzają. Nie dlatego, że się do nich nie nadają, ale dlatego, że zapowiadana przez rząd elektromobilna rewolucja wciąż jest w powijakach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.