W środę 13 marca rolnicy rozpoczynają blokadę na polsko-słowackim przejściu granicznym w Barwinku, a kilka dni później w Chyżnem. Twierdzą, że powodem protestu jest nowy szlak transportu ukraińskich i rosyjskich produktów rolno-spożywczych.
W środę, 22 listopada, skończył się trzeci okres, w którym prowadzono kontrolę na granicy ze Słowacją, a część przejść zamknięto. Polski rząd chce, by tak było nadal.
Polityk Platformy Obywatelskiej określił zapory na Łysej Polanie jako "rekwizyty kampanii wyborczej PiS-u".
GDDKiA podpisała umowę z firmą Multiconsult Polska na zaprojektowanie przebiegu nowej drogi, łączącej Rabkę-Zdrój z przejściem granicznym w Chyżnem. Trasa powstanie do 2030 r., niewykluczone, że w trakcie budowy wydrążony zostanie nowy tunel pod Tatrami.
O północy ze środy na czwartek Czechy wprowadzą tymczasowe kontrole na granicy ze Słowacją - poinformował dość nieoczekiwanie w poniedziałek premier Czech Peter Fiala. Na jak długo? Na razie na 10 dni.
Mieszkańcy Spytkowic zebrali już ok. tysiąca podpisów przeciwko budowie tzw. chyżnianki.
Jednego dnia betonowe zapory na przejściu granicznym w Chochołowie odsunęli nieznani sprawcy. Nazajutrz blokada wróciła na swoje miejsce - ale to nie przeszkadza Polakom i Słowakom w pokonywaniu granicy.
Najpóźniej do niedzieli Słowacja ma ponownie otworzyć małe przejścia graniczne z Polską. To efekt protestów po niedawnym ich zamknięciu.
W związku ze zwiększającą się liczbą zachorowań na Słowacji spowodowanych wariantem delta koronawirusa, nasi południowi sąsiedzi wprowadzają II stopień kontroli na przejściach granicznych. Oznacza to regularne kontrole na głównych przejściach, a także zamknięcie wielu mniejszych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.