Na początku stycznia Polski Alarm Smogowy przeprowadził badania jakości powietrza w Nowym Targu. Przez większość czasu wyniki okazywały się nad wyraz dobre, bo zanieczyszczeń w powietrzu pozbywał się coraz częstszy pod Tatrami silny wiatr.
W kolejnych latach górale muszą nastawić się na coraz częstsze i znacznie bardziej niszczycielskie katastrofy naturalne. Przyczyny tkwią nie tylko w zmianach klimatycznych, ale także w nadmiernej wycince podhalańskich lasów.
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego znaleźli martwego jenota w rejonie Czarnego Stawu pod Rysami, na wysokości 1500 m n.p.m. Przyrodnicy zauważają, że nigdy wcześniej zwierzęta te nie wychodziły tak wysoko.
Kasprowy Wierch, Nosal, Galicowa Grapa - to przykłady nowych planowanych inwestycji narciarskich w polskich górach. Mimo że interes jest coraz droższy, nadal się opłaca.
Trwająca przez trzy miesiące susza pod Tatrami sprawiła, że zaczęło brakować trawy na pastwiskach. Bacowie z juhasami musieli dowozić wodę i szukać kolejnych polan, aby zapewnić owcom pożywienie.
W Tatrach ocieplenie klimatu będzie zauważalne między innymi w zmianie pięter roślinności - uważa prof. Joanna Wibig, specjalistka klimatologii i meteorologii, z którą wybraliśmy się na wycieczkę w góry.
Pokrywa lodowa na Morskim Oku - największym tatrzańskim jeziorze - zalega coraz krócej. W tym roku po raz pierwszy sprowadził się tu z niższych terenów bóbr. Możliwe, że w 2050 r. - jeśli ocieplenie klimatu nadal będzie postępować - w grudniu nie będzie lodu na tafli Morskiego Oka, za to pojawią się tu solidne żeremia.
- Łomnicki Staw, nieopodal górnej stacji kolejki linowej i obserwatorium meteorologicznego w słowackiej części Tatr Wysokich, jest bez kropli wody - podała słowacka telewizja publiczna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.