Górale nadal naliczają przyjezdnym kontrowersyjny podatek, wbrew wyrokowi Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz decyzji Regionalnej Izby Obrachunkowej. Teraz chcą ustawowych zmian w przepisach, dotyczących poboru opłaty miejscowej.
Na początku stycznia Polski Alarm Smogowy przeprowadził badania jakości powietrza w Nowym Targu. Przez większość czasu wyniki okazywały się nad wyraz dobre, bo zanieczyszczeń w powietrzu pozbywał się coraz częstszy pod Tatrami silny wiatr.
Polskie miasta odnotowały w noc sylwestrową piki zanieczyszczeń powietrza. W niektórych miejscach trudno było oddychać, normy były przekroczone kilkukrotnie. Powód? Fajerwerki, które mimo apeli i próśb wciąż odpala wiele osób, szkodząc i zwierzętom, i sobie.
Burmistrz Zakopanego mówi, że prawomocne wyroki sądowe określające zakopiańską opłatę za bezprawną oparte były na "chorych, niesprawiedliwych przepisach".
Za przyjazd do Kościeliska turyści zapłacą więcej - tamtejsi radni zdecydowali o podwyższeniu opłaty miejscowej. Niewykluczone, że jego śladem pójdą inne podhalańskie gminy - w tym Zakopane, które mimo wyroku NSA i wielu kontrowersji związanych z opłatą miejscową nadal zamierza pobierać od turystów podatek za przyjazd.
Gigantyczny smog nad Polską. Kraków w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast świata, w mniejszych miejscowościach padają rekordy zanieczyszczeń. Stężenie pyłów w niektórych częściach Polski przekracza w środę (6.12) tysiąc procent normy!
Jeszcze rok temu za tonę węgla płaciliśmy ponad 3 tys. zł. W tym roku ceny węgla spadają, ale ogrzewanie domu kopciuchem za pomocą węgla czy drewna jest jedną z najdroższych metod ogrzewania.
Podhalańscy aktywiści mają nadzieję, że zmiana władzy w Polsce pomoże im rozwiązać problem smogu pod Tatrami. Wskazują jednocześnie, gdzie potrzebne są zmiany.
Kiedy program "Czyste powietrze" wreszcie zaczął nabierać tempa, PiS w programie wyborczym proponuje jego spowolnienie. Zamiast likwidacji 3 mln kopciuchów do 2030 r. chce się pozbyć tylko pół miliona z nich do 2031 r.
Piotrków Trybunalski, Łomża, Żory, Kraków... - aż 12 polskich miast znalazło się wśród 20 najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Europejska Agencja Środowiska opublikowała najnowszy raport.
Chodzi o przyjętą przez Parlament Europejski dyrektywę wprowadzającą duże zmiany w sektorze budowlanym. Część prawicowych i unijnie sceptycznych mediów poinformowała, że nowe przepisy uderzą bezpośrednio w obywateli. A to nie jest prawdą.
Ogromny smog na Podhalu. Najgorzej jest w Nowym Targu, gdzie czujniki wskazują aż 191 mikrogramów PM10 na metr sześcienny. W Krakowie powietrze też nie jest najlepsze.
W czwartek o godz. 15 czujniki Airly przy wejściu do Tatrzańskiego Parku Narodowego zanotowały przekroczenie normy o 184 proc. w przypadku pyłu zawieszonego PM2,5.
Ponad 11,5 mln zł ściągnęły w 2021 r. od turystów małopolskie uzdrowiska i miejscowości turystyczne z tytułu opłat klimatycznych. Pieniądze pobierały bezprawnie, bo we wszystkich powietrze pełne jest rakotwórczych substancji.
Sylwester w Zakopanem. Do produkcji fajerwerków używa się toksycznych substancji, aby nadać im określony kolor. Te po eksplozji pozostają w powietrzu na kilka godzin.
Tylko w grudniu normy jakości powietrza w rabczańskim uzdrowisku zostały trzykrotnie przekroczone o ponad 450 proc.
Najbardziej zanieczyszczone powietrze w całym województwie odnotowano w ostatnich dniach w Ostrowsku. Tam normy jakości przekroczone zostały o ponad 1700 proc.!
"Pojawiają się i skrajne przypadki, w których ktoś wyciął drewnianą poręcz z parku, a sama ławka została zdemolowana" - relacjonują podhalańscy działacze antysmogowi.
Tak mocno zanieczyszczonym powietrzem Polacy nie oddychali już dawno. W poniedziałek cały kraj spowija gęsta, śmierdząca zawiesina. W powietrzu unoszą się pyły zawieszone PM2,5 i PM10, tlenki siarki, azotu, węgla, metale ciężkie, rakotwórcze węglowodory aromatyczne, benzo(a)piren i trujące dioksyny.
To akcja Polskiego Alarmu Smogowego. W ostatnich dniach stacja pomiaru jakości powietrza w Nowym Targu wskazywała kilkakrotne przekroczenie norm.
O 18 mln zł wzbogaci się Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Nowym Targu po tym, jak część jego udziałów przejął NFOŚiGW. W efekcie mieszkania ponad 15 tys. nowotarżan w najbliższych latach ogrzeje ciepło geotermalne. Co więcej, MPEC zbuduje także silniki kogeneracyjne, dzięki którym będzie produkować energię elektryczną.
Choć PSL w ostatnich latach wspierał działania antysmogowe, w poniedziałek radni PSL zagłosowali za przedłużeniem palenia w kopciuchach. - To była decyzja polityczna, nasz gest, aby odzyskać kontakt z wsią - przyznaje Wojciech Kozak. I zaznacza, że decyzja o tym, jak głosować, przyszła w sobotę z góry.
Pięcioro członków komisji ochrony środowiska z PiS zagłosowało w czwartek wbrew wynikom konsultacji społecznych w sprawie małopolskiej uchwały antysmogowej. Radni chcą odłożyć wejście w życie zakazu dla kopciuchów o rok. Andrzej Ziobro idzie o krok dalej i proponuje, by przepisy opóźnić o trzy lata.
- Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego może zostać odebrana jak pozwolenie na palenie śmieciami w ogromnej skali. U nas już się je pali tonami - mówi prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel, komentując wypowiedź prezesa PiS z ostatniego weekendu w Nowym Targu.
W ciągu czterech lat na wymianę kopciuchów na ekologiczne źródła ogrzewania i termomodernizację domów PiS wydało 3,3 mld zł. Na dopłaty do węgla w kilka miesięcy wyda 11,5 mld zł. Rząd zrzuca odpowiedzialność na wojnę i kryzys, a to jest po prostu "polityka środowiskowa" PiS w pigułce.
Demontaż uchwał antysmogowych oznacza utratę unijnych środków - ostrzega Komisja Europejska. Ale to nie wszystko. Jeśli zrezygnujemy z walki ze smogiem, zapłacimy jak za Turów - miliony euro kary, bo Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu może odwiesić wyrok za smog.
Wojewódzcy radni - za sprawą PiS - nie odrzucili w poniedziałek petycji małopolskich gmin, które domagają się odsunięcia w czasie i złagodzenia przepisów antysmogowych. To otwiera drogę do zmiany prawa, które miało pomóc w walce ze smogiem.
Górale nie wierzą w zapewnienia rządu o gwarantowanych cenach węgla. Opał wolą kupować teraz, bo obawiają się, że jesienią surowca może zabraknąć. W dramatycznej sytuacji znalazły się osoby starsze, które biorą kredyt gotówkowy, aby nabyć węgiel na nadchodzącą zimę.
Część wójtów i burmistrzów z Podhala wolałaby, aby już od przyszłego roku obowiązywał zakaz używania kopciuchów. Z kolei zdaniem Tatrzańskiej Izby Gospodarczej odejście od ekologicznych przepisów negatywnie wpłynie na ruch turystyczny pod Tatrami. Tymczasem rząd Zjednoczonej Prawicy od kilku tygodni czyni starania, aby uchwała antysmogowa dla Małopolski nie weszła w życie.
Rządzący zaczęli otwarcie krytykować ekologiczne zapisy uchwały urzędu marszałkowskiego, które od przyszłego roku zakazują używania tzw. kopciuchów na terenie Małopolski. - Marszałek zostanie zmobilizowany, aby ta sprawa stanęła, a jeśli nie, to zostanie przez rzeczywistość zmuszony - słyszymy od Edwarda Siarki, ministra ds. Lasów Państwowych.
Nie węgiel, pellet czy gaz, a odnawialne źródła energii i geotermia mają być przyszłością Podhala - stwierdzili eksperci biorący udział w Podhalańskim Okrągłym Stole dla czystego powietrza w Nowym Targu. Jednocześnie chcą domagać się od NFOŚ zmian w zasadach dotyczących przyznawania dotacji z programu Czyste Powietrze oraz dofinansowań do przyłączy do sieci geotermalnej.
27 kwietnia w Nowym Targu odbędzie się konferencja dotycząca walki z zanieczyszczeniem powietrza oraz zbliżającego się zakazu użytkowania węglowych "kopciuchów".
Oświęcim, Kalwaria Zebrzydowska, Nowy Targ - to tylko część miast, które dusi dziś smog. Poziomy szkodliwych pyłów są też przekroczone w kilku rejonach Krakowa.
Do mieszkańców Podhala rozsyłane są alerty RCB z ostrzeżeniami. Lokalni działacze Alarmu Smogowego mówią wprost o katastrofie środowiskowej.
Czterokrotnie przekroczone są normy pyłów PM10 w Nowym Targu. Na terenie całego powiatu obowiązuje trzeci, najwyższy stopień ostrzeżenia przed zanieczyszczonym powietrzem. Smog dusi także Suchą Beskidzką i miejscowości uzdrowiskowe Małopolski.
W momencie, gdy tysiące turystów spędzało wolne chwile w Zakopanem, tamtejsza stacja monitoringu powietrza zmierzyła kilkukrotne przekroczenia norm jakości powietrza. Jeszcze gorzej było w Nowym Targu.
Władze Nowego Targu unikają odpowiedzi na propozycję Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który chce postawić w mieście drugą aparaturę do badania jakości powietrza.
Po przeniesieniu przez władze Nowego Targu stacji monitorowania powietrza na obrzeża miasta, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska proponuje, by w poprzedniej lokalizacji postawić drugą i porównać odczyty zanieczyszczeń. Burmistrz ma do dziś czas na odpowiedź.
W stosunku do wtorku jakość powietrza w Krakowie polepszyła się. Normy, zamiast o 400 proc. przekroczone są o 100 proc.
Nowy Targ otrzymał 3,8 mln zł dotacji z Zarządu Województwa Małopolskiego na walkę ze smogiem. Wymienionych ma zostać 189 starych kopciuchów. Problem w tym, że - mimo starań urzędników - mieszkańcy nie garną się do korzystania z dofinansowań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.