Początkowo odcinek dwupasmowej ekspresówki z Rdzawki do Nowego Targu miał być gotowy w październiku przyszłego roku. Wykonawca jednak uzyskał decyzję ZRID kilka miesięcy później, niż zakładał.
Choć wykonawca odcinka Rdzawka - Nowy Targ ma jeszcze półtora roku na zakończenie prac, to już teraz wykonano ponad połowę pracy. To sporo, w porównaniu do firmy Astaldi, wykonującej tunel pomiędzy Naprawą a Skomielną Białą.
Piętrzą się problemy Astaldi. Mimo wydłużenia przez GDDKiA terminu zakończenia prac do 30 czerwca, tunel na zakopiance jeszcze przez długi czas będzie niegotowy. Postępy prac nagrała rowerzystka, która niezatrzymywana przez nikogo swobodnie zwiedzała budowę.
Prace w tunelu pod Luboniem Małym na zakopiance osiągnęły dopiero 75 proc. zaawansowania. Z kolei polska firma Intercor z Zawiercia - budująca dwupasmówkę pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem - musi mierzyć się z odpływem pracowników z Ukrainy.
Zabytkowy dom poety Jalu Kurka znajdował się tuż przy budowie "nowej zakopianki". Wszystkie jego elementy zostaną teraz zakonserwowane, a dom stanie na działce wskazanej przez wójta Jordanowa.
Zakończyły się prace na długo wyczekiwanym odcinku nowej zakopianki pomiędzy Lubniem a Naprawą. Od 30 listopada kierowcy będą mogli korzystać z dwóch pasów w obu kierunkach.
Druga jezdnia nowej zakopianki w ciągu dwóch tygodni zostanie otwarta dla kierowców. Wykonawca kończy prace na odcinku pomiędzy Lubniem a Naprawą.
Od dzisiaj kierowcy podróżujący zakopianką między Rdzawką a Nowym Targiem poruszają się po nowej drodze. Taki stan rzeczy potrwa przez dwa lata - aż do końca budowy ostatniego odcinka nowej zakopianki.
- Robotnicy nie mogą zbudować jednej z podpór wysokiego na kilkanaście metrów wiaduktu, bo w jej miejscu stoi stodoła - informuje Onet. Jednocześnie GDDKiA w Krakowie twierdzi, że nie opóźni to zaplanowanych prac.
Służby ratunkowe rozpoczęły wdrażanie procedur bezpieczeństwa we wciąż jeszcze budowanym tunelu pomiędzy Lubieniem a Skomielną Białą. Jednocześnie - mimo wciąż toczących się negocjacji pomiędzy GDDKiA i Astaldi - drogowcy przewidują, że odcinek nowej zakopianki zostanie oddany do użytku dwa lub nawet trzy miesiące po terminie.
Trwa usuwanie awarii, do której doszło w wyniku naruszenia głównej magistrali gazowej na placu budowy "nowej zakopianki". W Nowym Targu i Zakopanem stanęły mobilne instalacje, które awaryjnie zasilają mieszkańców Podhala w gaz. Tymczasem według map projektowych i geodezyjnych uszkodzony rurociąg miał znajdować się w innym miejscu.
Mieszkańcy Podhala skarżą się na stan czystości dróg w pobliżu budowanej dwupasmowej "zakopianki" na odcinku Rdzawka - Nowy Targ. Drogowcy odpowiadają, że brud z nawierzchni starają się usuwać na bieżąco. Jednocześnie dodają, że sytuacja poprawi się za miesiąc.
Doprowadzenie dwujezdniowej drogi S7 do Nowego Targu sprawi, że jeszcze więcej turystów będzie przyjeżdżać w Tatry samochodami. Bez uruchomienia szybkich i sprawnych połączeń kolejowych grzęznące już teraz w korkach Zakopane czeka paraliż.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.