13-letni narciarz ze Słowacji został zabrany śmigłowcem do szpitala po tym, jak uległ wypadkowi na jednej z tras narciarskich w Krynicy-Zdroju. Przebywa na oddziale intensywnej terapii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Jak dowiedziała się "Wyborcza", 60-letni kierowca toyoty, który wjechał w niedzielę w motocyklistkę wiozącą 9-letniego syna, został zatrzymany. Noc spędził na komisariacie, najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie przesłuchany.
Groźny wypadek w Leśnicy koło Bukowiny Tatrzańskiej. Kilkuletni chłopiec spadł z traktora. Do szpitala w Prokocimiu zabrał go śmigłowiec LPR.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.