25-letni Paweł z Białego Dunajca zmarł w wyniku bójki przy remizie OSP. Choć od tragedii minęły już trzy i pół miesiąca, Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wciąż nie zatrzymała nikogo w tej sprawie. Czy nowe ustalenia biegłych pomogą ustalić, co się wydarzyło?
Znany w kręgach celebrytów biznesmen Wojciech K. wkrótce stanie przed sądem, oskarżony o działania na szkodę spółki Optima Development Poland (ODP) i jej wierzycieli.
Obowiązujący w Szpitalu Powiatowym w Zakopanem nieformalny system premii sprawił, że przez cztery lata władze placówki wypłaciły lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym 4,8 mln zł.
Nieprzytomnego 25-letniego strażaka z Białego Dunajca jego matka i siostra znalazły kilkadziesiąt metrów od remizy. Mężczyzna został pobity na śmierć po cotygodniowej zbiórce tamtejszej OSP. Choć od jego pogrzebu z udziałem miejscowych strażaków w galowych mundurach, minęło już kilka dni, to śledczy nadal nie postawili nikomu zarzutów. Żaden ze strażaków nie przyznał się do zabójstwa, ale wieś swoje wie.
Do tragedii doszło w środę nad ranem. Gospodarze obiektu i turyści, którzy przyjechali tu na wypoczynek, są wstrząśnięci.
W szpitalu w Nowym Targu zmarł 25-letni strażak pobity w nocy z 1 na 2 sierpnia w remizie. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Poszkodowana na własną rękę starała się ustalić tożsamość napastnika. Pomogli internauci. Śledczy zakazali mężczyźnie zbliżać się do kobiety na odległość stu metrów. "Ja jestem bezpieczna, ale na inne dziewczyny już może napadać?" - nie kryje oburzenia ofiara.
Jeden z liderów ziobrystów pod Tatrami został oskarżony o korupcję. Chodzi o budowę narzutu kamiennego zabezpieczającego jego nieruchomość.
W przestępstwo może być zamieszanych kilku pracowników Urzędu Gminy - uważa były kandydat na burmistrza Krynicy. Ubiegający się o reelekcję obecny burmistrz twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a cała afera została rozkręcona na potrzeby polityczne.
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem i Nowym Targu prowadzi śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Biegli zbadają m.in. stan drzew, które zostały położone przez wichurę. - Siła wczorajszego wiatru była nie do przewidzenia. Podmuch był potężny. Zniszczył jednocześnie pięć drzew, z czego dwa złamał w połowie, a trzy całkiem położył - mówi Leszek Świder, burmistrz Rabki.
"Układ nowotarski" miał chronić interesy przedsiębiorców przed odpowiedzialnością karno-skarbową. Do tej pory Prokuratura Krajowa zatrzymała cztery osoby w tej sprawie, ale nie wyklucza kolejnych działań.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w nowotarskiej skarbówce prowadzi śląska prokuratura, specjalizująca się w zwalczaniu zorganizowanej przestępczości i korupcji.
Czynności wobec pracowników Urzędu Skarbowego w Nowym Targu prowadzi Biuro Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów.
Alarm wszczęła 13-latka, która jako pierwsza dostrzegła tonącego mężczyznę. Wcześniej żaden z ratowników go nie zauważył.
Łapówki za wygrane przetargi, wakacje przedsiębiorców z urzędnikami, w tle zaangażowanie wysokich rangą polityków... - magazyn śledczy "Superwizjer" TVN wyemitował reportaż "Układ nowotarski". Pokazuje on, jak wyglądały przetargi na inwestycje drogowe na Podhalu. O łapownictwo oskarżono 28 osób.
Były wikariusz parafii w Tymbarku, ksiądz Rafał Ś., opuścił areszt tymczasowy. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zgodził się na to po wpłaceniu 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Rafał Ś. jest podejrzany o przestępstwo wobec wolności seksualnej.
Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia pieszego w centrum Jordanowa.
14-latka miała zostać odurzona i wykorzystana "więcej niż jeden raz". Jeden z podejrzanych, 28-letni mężczyzna, trafił już do aresztu.
Mężczyzna odprowadzał nieczystości do Dunajca za pomocą specjalnej instalacji zakopanej pod ziemią.
Chodzi o nagrody pieniężne na łączną kwotę 4,8 mln zł, które władze Szpitala Powiatowego w Zakopanem przyznały lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym w latach 2015-2019.
Rabczańscy radni oskarżają Leszka Świdra o przekroczenie uprawnień. Ten zlecił kontrolę w Biurze Rady Miejskiej, w której wcześniej bez zgody burmistrza wydrukowano i przekazano dokument osobom trzecim o stanie gminy.
Tragedia rozegrała się w trakcie sobotniego spotkania rodzinnego w Zubrzycy Górnej. Chłopczyk przez cały czas bawił się z innymi dziećmi. W pewnym momencie zniknął.
Dyrekcja zakopiańskiego szpitala w latach 2015-2019 wystawiała faktury z opisami świadczeń medycznych, do których nigdy nie doszło.
Mieszkaniec Jurgowa został znaleziony w niedzielę przy drodze prowadzącej do Śląskiego Domu na Słowacji. Ratownicy HZS nie byli w stanie mu pomóc.
Jak dowiedziała się "Wyborcza", 60-letni kierowca toyoty, który wjechał w niedzielę w motocyklistkę wiozącą 9-letniego syna, został zatrzymany. Noc spędził na komisariacie, najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie przesłuchany.
Pobili, związali, grozili maczetą, wywieźli do innego powiatu i znów pobili. Trzech sprawców porwania i podpalenia auta 22-latka jest już w rękach policji. Jak podają mundurowi, powodem były "porachunki" między mężczyznami.
Prokuratura Krajowa przenosi śledztwo w sprawie śmierci 33-letniej ciężarnej Doroty do Katowic. Decyzja uzasadniona jest dobrem postępowania. Akta sprawy mają dotrzeć tam wkrótce.
Nowe fakty ws. śmierci 33-letniej Doroty, która w 20. tygodniu ciąży trafiła do szpitala w Nowym Targu. Po przyjęciu lekarz stwierdził bezwodzie. Przez kolejne trzy dni kobieta leżała w szpitalu, a jej stan się pogarszał. - Nikt nam nie powiedział, że szanse na uratowanie dziecka są minimalne, a przede wszystkim, że sytuacja zagraża życiu żony - mówi mąż Doroty.
To wstępne ustalenia biegłych. Kobieta trafiła do szpitala w 20. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia wód płodowych. Trzy dni później zmarła.
Nowe informacje w sprawie tragicznie zmarłej 33-letniej kobiety w ciąży w szpitalu w Nowym Targu. Kobieta trafiła do szpitala w 20. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia wód płodowych. Trzy dni później zmarła. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny z niewydolnością wielonarządową - czytamy w oświadczeniu rodziny.
34-letnia pracownica banku oszukiwała klientów przez trzy lata. Wszyscy poszkodowani mówią, że ujmowała ich miłą aparycją, otwartością i pewnością siebie.
Śmierć 24-latka w Zakopanem. Prokuratura już raz umorzyła śledztwo w tej sprawie, ale sąd nakazał, by jeszcze raz poszukała świadków tragicznego zdarzenia.
Nie żyje turysta, który wypadł z balkonu w jednym z pensjonatów w Kluszkowcach nad Jeziorem Czorsztyńskim.
Policjant z Zakopanego został oskarżony o nieumyślne spowodowanie w czerwcu 2020 r. śmierci młodego mężczyzny.
- To ja byłem szarpany, a teraz dostaję zawiadomienie, że miałem kogoś pobić - komentuje doniesienie do prokuratury Jerzy Jurecki. Przed spotkaniem z burmistrzem Zelowa dziennikarz dowiedział się o hucznej imprezie samorządowca z PiS w Zakopanem.
Policja zatrzymała 29-latka, który zaatakował śrubokrętem swoją 4-miesięczną córkę, znęcał się też nad swoją partnerką. Mężczyzna trafił do aresztu, postawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa.
Zaniedbanie organizatorów czy nieszczęśliwy wypadek? Według nowosądeckiej prokuratury to drugie. Dlatego po raz trzeci umorzyła śledztwo w sprawie zawodów w narciarstwie wysokogórskim w Tatrach, podczas których jeden z zawodników doznał ciężkich obrażeń.
Ciała 60-letniej kobiety i 66-letniego mężczyzny znalazła policja w jednym z mieszkań w Zakopanem. Nie wiadomo, co było przyczyną ich śmierci, ale śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich.
Sprawa zaginięcia 11-latki z Podhala. Zakopiańska prokuratura zatrzymała i postawiła zarzuty mężczyźnie, który podejrzewany jest o skrzywdzenie dziewczynki. Doszło do tego jednak dopiero trzy miesiące po zgłoszeniu przestępstwa przez matkę dziecka i dzień po zgłoszeniu zaginięcia - informuje "Tygodnik Podhalański".
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi postępowanie wyjaśniające, czy 30 grudnia na Podhalu doszło do gwałtu w Szaflarach. Ofiarą ma być młoda kobieta, sprawca uciekł, ale w sieci krąży film pokazujący jego twarz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.