Górale nie kryją radości - pod Tatrami pojawili się kolejni obcokrajowcy gotowi do sporych wydatków. Ale bywają też dla gospodarzy problematyczni: - Po zamówieniu posiłku weszli nam nawet do kuchni, aby przekonać się, czy przygotowywany obiad na pewno będzie koszerny - usłyszeliśmy od zakopiańskich restauratorów.
Po dwóch latach przerwy - spowodowanej pandemią koronawirusa - turyści zagraniczni ponownie zaczęli odwiedzać polskie góry.
Czesi, Węgrzy, Słowacy i Grecy zamierzają odwiedzić Podhale, natomiast Brytyjczycy, Kanadyjczycy i Norwegowie rezygnują ze swoich planów - dowiadujemy się w rozmowie z podhalańskimi organizacjami turystycznymi i biurami podróży.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.