"Tu chodzą sarny, lisy, nawet niedźwiedzie, ale kogo to obchodzi? Jeśli powstaną kolejne apartamentowce, zniknie nie tylko zieleń, ale i cisza. Zostanie hałas, światła i korki" - alarmują mieszkańcy zakopiańskiego osiedla. Deweloper planuje tu budowę czterech pensjonatów, w tym jednego o powierzchni użytkowej blisko 1200 m kw.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.