18 głosów za, 3 przeciw. Zakopiańscy radni przyjęli gminny program przeciwdziałania przemocy w rodzinie w Zakopanem. Wzburzenie wywołała wizyta wiceminister Anny Schmidt z PiS. - Mieszkańcy od lat nie mogli doprosić się uchwalenia tych przepisów, a teraz przyjeżdża tu pani po to, aby odebrać order?! - pytał jeden z radnych.
Jednocześnie zakopiańscy radni przygotowali projekt uchwały w sprawie przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Niewykluczone, że ma to związek z utratą władzy w Polsce przez PiS, które dotąd chwaliło władze Zakopanego za odrzucanie zapisów antyprzemocowych.
Wyniki badań przeprowadzonych wśród polskich dzieci okazują się druzgocące. Siedem na dziesięć nieletnich doświadczyło przemocy ze strony dorosłych, natomiast co drugi drugoklasista deklaruje, że jest uzależniony od mediów społecznościowych.
Skandaliczne słowa Tadeusza Rydzyka o koszmarze podopiecznych DPS w Jordanowie, nad którymi znęcały się zakonnice. Toruński redemptorysta broni sióstr. Twierdzi, że zostały sponiewierane, a opisana historia została spreparowana, by uderzyć w Kościół.
Kurator Barbara Nowak podważa zarzuty wobec sióstr zakonnych, które stosowały przemoc w DPS-ie w Jordanowie. Przekonuje, że dzieci z DPS-u nie wykazywały lęku ani negatywnych emocji, a przecież dzieci z niepełnosprawnością intelektualną "nie potrafią zakłamywać emocji".
Siostry prezentki prowadzące Dom Pomocy Społecznej w Jordanowie znęcały się nad podopiecznymi. Biły różnymi przedmiotami, przywiązywały do łóżek, zamykały w klatkach. Piekło podopiecznych opisała w poniedziałek Wirtualna Polska. Tuż przed publikacją siostry usłyszały zarzuty prokuratorskie.
Policjanci z Jordanowa zatrzymali 23-letniego mieszkańca powiatu suskiego, który pobił 16-latkę, a następnie pozbawił ją wolności. Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny tymczasowy areszt.
Pieszy został uderzony młotkiem w głowę na przejściu przez skrzyżowanie w Zakopanem. Sprawca uciekł, ale szybko został ujęty przez policjantów, którzy znają go z podobnych irracjonalnych wybryków.
Dzieci z Kościeliska znacznie częściej niż ich rówieśnicy z Francji doświadczają codziennych kar cielesnych, zmuszane są do oglądania pornografii bądź dotykane są w miejsca intymne - wynika z badań przeprowadzonych przez władze gminy.
Przemoc domowa na Podhalu ma wiele odmian, ale wspólny mianownik - alkohol. W domach słychać wyzwiska, w ruch idą pięści, czasem nóż, kij, młotek, tłuczek do mięsa, chochelka, nawet siekiera czy łańcuchy do krępowania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.