- Dzisiaj mamy sytuację, która może doprowadzić do tragedii. Czy ludzie mają zrobić tak jak w sąsiedniej wsi, czyli wyjść z ciupagami i zrobić porządek? - pytał na spotkaniu w sprawie quadów i skuterów śnieżnych jeden z rolników, właściciel rozjeżdżanych pól.
Projekt specustawy ministra rolnictwa Janusza Kowalskiego ma ułatwić budowę biogazowni rolniczych w Polsce. Nowym przepisom ostro sprzeciwiają się mieszkańcy Raby Wyżnej na Podhalu czy Marcinkowic w woj. zachodniopomorskim, którzy twierdzą, że dzięki nim biogazownie będą budowane niemal wszędzie. "Krytykujący będą mieli związane ręce" - komentują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.