Kardiolog Roman Piotrowski doznał zawału podczas zimowej wycieczki na Halę Gąsienicową w Tatrach. W górach zdążyli go odratować ratownicy TOPR, jednak mężczyzna zmarł po kilku dniach w zakopiańskim szpitalu.
Bogusława Filar ma świetny dojazd do pracy, choć różnica wysokości to ponad tysiąc metrów.
Na kolanach odgrzebuję pospiesznie śnieg, detektor piszczy, sonda wskazuje, że zasypany jest na głębokości 40 cm. Pojawia się materiał w kolorze żółtym. "Jeeest!" - krzyczę, kopię dalej i odsłaniam kolejne fragmenty. "Ma rozbitą czaszkę, nie żyje. Zostaw, biegnij do kolejnego" - mówi stojący nade mną ratownik TOPR-u.
Na pomoc turystom wyruszyło sześciu ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po raz dwudziesty drugi sezon skiturowy kończy się Memoriałem Ratowników Górskich im. Piotra Malinowskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.