Tylko do końca lipca Tatrzański Park Narodowy odwiedziło ponad 2 mln 622 tys. osób, o ponad 200 tys. więcej, niż w tym samym okresie przed rokiem. I ponad 600 tys. więcej niż przez cały rok, otwierający XXI wiek. Zbliżamy się do granicy 5 mln wejść w Tatry rocznie.
Bogusława Filar ma świetny dojazd do pracy, choć różnica wysokości to ponad tysiąc metrów.
Ratownicy górscy poszukują 39-latka z Polski, który zaginął po słowackiej stronie Tatr w połowie sierpnia. Zdobywał szczyty w Tatrach Wysokich.
W gminie Ochotnica Dolna na Podhalu powstał szlak rowerowy "Kasia Niewiadoma - Ochotnica Challenge". Kto go przejedzie w całości, zrozumie, skąd u triumfatorki tegorocznej edycji Tour de France tak znakomita kondycja, bo Katarzyna właśnie na tych trasach latami budowała formę.
- Był jak wilk w owczej skórze, w sposób nadzwyczaj przebiegły wykorzystał zamiłowanie dziewczyny do gór - tak Pawła H. opisywał sędzia, uzasadniając wyrok dożywocia. 22-letnia studentka dała się uwieść opowieściami o górskich szlakach, zginęła w pobliżu jednego z nich, wcześniej strasznie cierpiała.
Krupówki zalane turystami, zakorkowane drogi, kolejki do wejścia na tatrzańskie szlaki. Tłumy na Gubałówce, kolejki do kas kolejek na Kasprowy Wierch i Gubałówkę - tak upływa sierpniowy długi upalny weekend pod Tatrami. Zajęte są też wszystkie miejsca noclegowe.
Szukający prawdziwej góralszczyzny, autentycznego folkloru i świetnej atmosfery pod Tatrami powinni w tych dniach wybrać się do Zakopanego - na Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich. Mimo pewnych jak w banku korków na zakopiance.
Organizatorzy Tatra Sky Marathonu, który ma być rozegrany w najbliższą sobotę, przygotowali strefę kibica na Starorobociańskim Wierchu w Tatrach Zachodnich. Nie wydał na nią zgody Tatrzański Park Narodowy, ekolodzy obawiają się o ochronę przyrody w tym miejscu.
Wielu turystów woli odstać niemal godzinę, czekając na kurs konnym fasiągiem, niż pójść pieszo nad Morskie Oko. I jeszcze słono za to płacą.
Groźna sytuacja na Rysach w Tatrach, granicznym szczycie Polski ze Słowacją: 14-latek wybrał się sam, na pomoc zostali wezwani ratownicy górscy.
Najczęściej psy wyrzucane są z samochodów na zakopiance w biegu. Tak stałam się posiadaczką Mirki, bo tak ją nazwała ratowniczka góralka. Wyrzucono ją z terenowego mercedesa z rejestracją katowicką - opowiada Ewa Banaszkiewicz, prowadząca przed laty program Animals w TVP.
Rodzice z siedmioletnią dziewczynką dostali się kolejką linową na tatrzańską grań. Stąd postanowili przejść w stronę wymagającej Świnicy, gdzie dziewczynka spadła z okolic szczytu, zatrzymując się na półce skalnej.
Po tym, jak siedmioletnia dziewczynka podczas wspinaczki na Świnicę spadła na półkę skalną, naczelnik TOPR wydał oficjalne ostrzeżenie skierowane do nieodpowiedzialnych rodziców. Ratownicy nie chcą zabraniać wycieczek w góry z dziećmi, ale apelują o rozwagę.
Wyeliminowałem tych fiakrów, którzy nie byli w stanie się dostosować. Teraz ktoś chce przejąć ten biznes - uważa Edward Wlazło, były komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Siedmioletnia dziewczynka podczas wspinaczki na Świnicę spadła z około sześciu metrów, dziecko zatrzymało się na półce skalnej. Naczelnik TOPR wydał oficjalne ostrzeżenie. Przestrzega, że takie zachowanie rodziców może stanowić podstawę do prawnej oceny sprawowania właściwej opieki nad osobą niepełnoletnią.
Stacja narciarska, przygotowania do budowy toru saneczkowego - nowe inwestycje mają szansę powstać w Dolinie Popradu.
- To był szał, gęś Pipa schodziła ja ciepłe bułeczki, były dni, że nie starczało dla wszystkich chętnych - słyszymy na Krupówkach. To już przeszłość. Co po gęsi zawładnęło wyobraźnią dzieci i portfelami rodziców na Krupówkach? Na pozycję lidera wysuwa się smutny ziemnak, nie wiadomo jednak, czy utrzyma ją do końca wakacji, bo po piętach już depcze mu nowy hit: słodki królik w warzywach lub owocach.
- Morskie Oko wygląda jak plaża w Międzyzdrojach. Jest tu piwo, popcorn, paluszki, lody. Dzieci wchodzą do wody, a strażników za mało - mówi Grzegorz Bryniarski, leśniczy znad Morskiego Oka. Rozwiązaniem mają być polsko-słowackie patrole strażników z obu parków narodowych. Ci, którzy złamią umyślnie zakazy, nie unikną mandatów i to wysokich, a w wypadku większej liczby wykroczeń - nawet kar zasądzonych przez sąd.
Na obiad w Zakopanem zamówiliśmy gicz jagnięcą. Pierwsze kęsy potwierdziły, że posiłek smakuje wybornie. Niestety, mięso szybko stawało się chłodne. Po chwili odkryliśmy sekret - w środku baranina była zamrożona, nie dało się jej zjeść. Za to "kawał mięsa" w Sopocie był droższy o ponad 50 zł.
Tuż po powrocie ze szczytu NATO w Waszyngtonie Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, pojechał na Podhale, by przyjąć godność zbójnicką. To dowód na to, że mieszkańcy Podhala chcą utrzymywać dobre relacje z koalicją rządzącą naszym krajem. Tak samo, jak wcześniej dbali o dobre relacje z PiS-em.
W Tatrach najbardziej znane jest Morskie Oko, tłumnie odwiedzane przez turystów, ale jest tu wiele innych równie urokliwych jezior. Podczas gdy Morskie Oko często bywa zatłoczone i wymagające pod względem dostępności, to do innych możemy dotrzeć nawet z małymi dziećmi w wózkach, problemu nie powinny mieć także osoby starsze.
Trasa z Rabki do Nowego Targu zajmuje zmotoryzowanym godzinę, równie wolno jeździ się przez samo Zakopane.
Wraca projekt hybrydowego wozu konnego na trasie nad Morskie Oko. Ekolodzy są mu przeciwni.
Mimo apeli górskich ratowników o rozsądek, podczas tatrzańskich eskapad pierwsi wakacyjni turyści wpakowali się w poważne tarapaty na szlakach. Jedna osoba nie przeżyła wycieczki.
Po tekście "Wyborczej" o betonowej estakadzie, która ma być bramą w Tatry z zakopiańskich Kuźnic, inwestycję czeka estetyczna korekta.
W wakacje turyści w zakopiańskich Kuźnicach, gdzie rozpoczyna się wiele szlaków w Tatry, będą mogli po raz pierwszy skorzystać z nowego centrum przesiadkowego. Architektura jednak odstrasza: w sąsiedztwie tatrzańskiej przyrody wyrosła wielka betonowa konstrukcja. - Jakby inżynierowie uparli się, że zepsują nam widoki - konstatują zniesmaczeni turyści.
Czy drogowcom uda zdążyć się na wakacje z otwarciem długo wyczekiwanej dwupasmówki z Rdzawki do Nowego? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych podkreśla, że mimo przyśpieszenia na placu budowy termin oddania nowej zakopianki do użytku pozostaje bez zmian.
Z roku na rok Krynica-Zdrój staje się coraz popularniejszym kurortem turystycznym w Małopolsce. Co zrobić, aby w ciągu dwóch dni zwiedzić największe atrakcje uzdrowiska? Oto nasz mini przewodnik.
Tak prezentował się zachód słońca obserwowany z Kasprowego Wierchu 31 sierpnia.
I góry, i woda (nie tylko baseny termalne). Do tego blisko Polski - przed kolejnymi wakacjami przedstawiciele słowackich regionów przyjechali do Krakowa, by promować swoje atrakcje turystyczne.
Gminy górskie chcą wydłużenia wakacji do trzech miesięcy. Zdaniem górali poprawi to komfort wypoczynku, zmniejszy korki w miejscowościach turystycznych, a zwiększy dostępność miejsc noclegowych. Pomysłem już zainteresowali się na północy kraju.
W wakacyjne miesiące lipiec i sierpień na szlaki weszło około 1 mln 700 tys. turystów - podaje Tatrzański Park Narodowy. To mniej niż w rekordowym ubiegłym roku, kiedy odnotowano 1 mln 909 tys. 472 osoby.
Krynica-Zdrój śniadania je w sanatorium, ale w porze obiadowej kusi udkami z kaczki, jagnięciną, pierogami z dziczyzną czy ozorami wołowymi. Lecznicze wody mineralne też można smakować - z zatkanym nosem.
Żadne wypisy z encyklopedii nie oddają jednak tego, jak wygląda. Z zewnątrz potężna, ze spadzistymi dachami i wieżą, w środku - kameralna, intymna. Cerkiew w Powroźniku zapiera dech.
Nie spodziewałam się, że w Krynicy-Zdroju istnieje jakieś nocne życie. Ale nie mogłam bardziej się mylić - choć imprezy kończą się tu o godz. 22, żeby kuracjusze zdążyli wrócić przed ciszą nocną.
Podróżuję bez dziecka, skreślę więc z listy ślizgawki i parki linowe. Nie mam też skierowania z NFZ-u na kąpiele borowinowe, odpada więc lecznicze SPA. Co można robić w uzdrowisku przez dwa dni?
Co dziesiąty śmiertelny wypadek na drodze w wakacje wydarzył się w Małopolsce - wynika z najnowszych policyjnych statystyk. W tym czasie w regionie odnotowano aż 10 zgonów - najwięcej wśród kierujących autami.
Na początku wakacji wielu ratowanych turystów, często w młodym wieku, opadało z sił, w wyniku odwodnienia i przegrzania organizmu, nie będąc w stanie kontynuować wycieczek - informuje Adam Marasek, prowadzący kronikę wypadków TOPR.
TANAP, słowacki odpowiednik Tatrzańskiego Parku Narodowego, zezwala na wchodzenie z psami na teren parku - jednak z pewnymi ograniczeniami. Z ich wyliczeń wynika, że psów na szlakach górskich jest coraz więcej.
Rowery, wędrówki górskie, baseny termalne, wysokogórska via ferrata. Do tego blisko i można się dogadać, nie znając języka - tuż przed czerwcowym długim weekendem Słowacy przyjechali do Krakowa, by zaprosić Polaków do siebie - o każdej porze roku, w góry i nad wodę. 15 czerwca otwierają wysokogórskie szlaki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.