Intensywne śnieżyce i wiatr wiejący w porywach do 130 km/h to nie jedyne zagrożenia czyhające na turystów w Tatrach.
Po ośmiu godzinach akcji ratunkowej, prowadzonych nocą w trudnych warunkach, sprowadzono do schroniska Murowaniec turystę, który utknął w rejonie Żlebu Kulczyńskiego.
Dwa dni przed huraganem Elżbieta z Tatr pouciekały zwierzęta i ptaki. Na drugi dzień naszym oczom ukazał się zupełnie inny obraz. Zobaczyliśmy miejsca, o których wcześniej nie wiedzieliśmy - wspomina Mirosław Jurczo ze słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Górale z Podhala, dotąd współpracujący z rządem Donalda Tuska, obawiają się decyzji minister klimatu Pauliny Hennig-Kloski o wprowadzeniu elektrycznych busów na trasę nad Morskie Oko. Zwracają uwagę na brak konsultacji z samorządami w tej sprawie.
Ratownicy TOPR w nocy z soboty na niedzielę sprowadzili z Rysów trójkę turystów, którzy schodząc utknęli na tzw. Grzędzie na wysokości 2300 m n.p.m. Najpierw, przy pomocy drona, dostarczyli turystom śpiwór, pakiety grzewcze oraz termos z gorącą herbatą.
Kariera słowa "baba" zaczęła się od dziecięcego gaworzenia "ba-ba". Jak doszliśmy do tego, że słowo stało się obraźliwe?
Długi listopadowy weekend przyciągnął wielu turystów na górskie szlaki. Było dość spokojnie - w sumie pomocy potrzebowało 18 osób. Jednak zachowanie turystów podczas akcji ratunkowej w rejonie Rusinowej Polany utrudniło pracę ratownikom TOPR.
Tatry. Słowaccy ratownicy HZS ewakuowali w poniedziałek rano dwójkę polskich turystów - ojca i syna, którzy utknęli w drodze na Gerlach i spędzili w górach noc.
Wielkimi krokami zbliża się sezon narciarski. Sprawdzamy, kiedy i w jakich cenach będzie można poszaleć na stokach narciarskich i na trasach biegowych.
Słowaccy ratownicy górscy odnotowują coraz więcej karkołomnych prób zdobycia przez polskich turystów Gerlacha, najwyższego szczytu Tatr i całych Karpat. Od tego roku można tam wprawdzie wspinać się bez przewodnika, ale trzeba posiadać wysokie umiejętności taternickie.
Łanie i jelenie coraz śmielej zapuszczają się do centrum Zakopanego. Zjawisko, które na początku wydawało się ciekawostką, zaczyna teraz rodzić realne problemy: zarówno dla mieszkańców, jak i dla samych zwierząt.
Urzędy marszałkowskie w całym kraju rozpoczęły audyt reklam przy drogach. W Małopolsce samorządowcy rekomendują usunięcie wielkopowierzchniowych billboardów przy zakopiance, zasłaniających Tatry.
- W Warszawie ze zrozumieniem podchodzi się do planów nowej stacji narciarskiej na Nosalu, oczywiście przy założeniu, że będzie ona zgodna z naturą - oświadczył w Zakopanem wiceminister sportu i turystyki, Ireneusz Raś.
Dzięki abolicji dla kwaterodawców, ogłoszonej przez lokalne władze, liczba legalnych miejsc noclegowych zwiększyła się o 600. - Likwidacja szarej strefy pozwoli nie tylko zwiększyć wpływy do budżetu gminy, ale i wyrównać konkurencyjność kwaterodawców - mówi Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko.
Nowe okoliczności śmierci Polaka, który prowadził turystów na Gerlach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że grupy w ogóle nie powinno być w tym miejscu.
Na stoku UFO w Bukowinie Tatrzańskiej uruchomione zostały pierwszy raz w tym sezonie armatki śnieżne. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać, stok zostanie otwarty za kilka dni.
W niedzielę (3 listopada) słowaccy ratownicy górscy przetransportowali z Gerlacha ciało Polaka. Zginął, prowadząc grupę na najwyższy szczyt Tatr tzw. Drogą Tatarki. Turyści nie mieli ani odpowiedniego sprzętu, ani wiedzy.
Sprawa koni nad Morskim Okiem dzieli rządzących Polską. Lewica chce likwidacji takiego transportu, PSL w ramach Trzeciej Drogi broni fasiągów, Koalicja Obywatelska jest rozdarta. A ekolodzy sądzą się w Europie z rządem Donalda Tuska, głównie za winy poprzedników z PiS.
Przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz słowackiego odpowiednika (TANAP) policzyli, ile kozic zamieszkuje Tatry. Dobra wiadomość jest taka, że ich populacji nie zagraża wyginięcie.
Zdobycie Giewontu i Rysów z rowerem, gotowanie na Gerlachu (słowacki turysta) czy pomysł influencerki, która chciała granią przejść z Rysów do Doliny Pięciu Stawów - to tylko parę przykładów tego, co wyczyniają turyści w Tatrach.
W listopadzie zarządzający schroniskami mają czas na przeprowadzenie najpotrzebniejszych remontów. Takie zabiegi czekają schroniska na hali Ornak, w Dolinie Pięciu Stawów oraz Zbójeckiej Chacie w Dolinie Staroleśniej, w słowackiej części Tatr. Od jutra na okres zimowy zamknięta zostanie Chata pod Rysami.
Zamiast zapalić kolejny znicz na grobie bliskich, wybierają jeden ze szczytów w Tatrach, by w ciszy rozmyślać o życiu. Takich turystów jest coraz więcej. Dlatego w kontemplacji skutecznie przeszkodzić może tłok na szlakach w dniu Wszystkich Świętych.
Dopiero śmierć Mieczysława Karłowicza w lutym 1909 roku w Tatrach przyspieszyła biurokratyczne procedury związane z legalizacją górskiego ratownictwa. Na Pęksowym Brzyzku pochowano symboliczną urnę z prochami generała Mariusza Zaruskiego.
Tatrzański Park Narodowy zamknął dla ruchu turystycznego szlak prowadzący do Jaskini Raptawickiej. Powodem tej decyzji jest obryw skalny. Przed ponownym otwarciem konieczna będzie ocena stanu jaskini przez ekspertów.
Kangur rdzawoszyi, który przez ponad półtora roku widywany był na słowackim Liptowie, zginął na drodze. Pierwszy raz został zauważony na stoku narciarskim, później widywany był w różnych miejscach regionu.
W Dolinie Staroleśnej w Wysokich Tatrach na Słowacji zginęła polska turystka, która wspinała się na Posrednią Grań. Jej partner, z którym wspinała się, nie był w stanie jej pomóc.
Jakie są zalety i wady rowerów elektrycznych? Ile jest prawdy w stwierdzeniu, że na takim sprzęcie jeździ się lekko, łatwo i nie można się zmęczyć? By to sprawdzić, przejechałem 395 kilometrów po drogach rowerowych, a także polnych i leśnych traktach między Tatrami i Pieninami.
Zapowiada się kolejny słoneczny, październikowy weekend w Tatrach. Meteorolodzy prognozują, że temperatury na Kasprowym Wierchu oscylować będą w okolicach 10 stopni, a w Zakopanem nawet 18 stopni. Pod Tatrami spodziewane są tłumy turystów.
Wiele komentarzy wywołał turysta, który w niedzielę wciągnął rower na szczyt Giewontu. W Tatrach nie był to jednak odosobniony przypadek. Rowery wnoszono już na Rysy, a także na inne szczyty.
W niedziele turystów w Tatrach zadziwił widok mężczyzny, który próbował wjechać, a następnie wnosił rower elektryczny na Giewont.
O śmierci 67-letniego Polaka w Tatrach Wysokich poinformowała słowacka Horska Zachranna Slużba (HZS). Mężczyzna zasłabł na szlaku pod Rakuską Czubą, uderzył się w głowę i stracił przytomność. Nie udało się go uratować.
Tatrzański Park Narodowy poinformował że Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewniło finansowanie zakupu czterech elektrycznych busów, które będą w pierwszej kolejności wozić osoby niepełnosprawne do Morskiego Oka.
Kamera monitoringu Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego już dwa razy w październiku zarejestrowała w tych górach zjawisko zwane widmem Brockenu. Przypisywano mu złą wróżbę.
Po rozpoczęciu procedury zmniejszenia ochrony wilków w krajach UE, pierwszy polski samorząd wysłał wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o odstrzał tych zwierząt. To granicząca ze Słowacją gmina Czarny Dunajec. Ekolodzy nie mają wątpliwości, że to efekt działania potężnej organizacji lobbingowej, zrzeszającej europejskich myśliwych.
Niebezpiecznie w Tatrach. Fatalnie zaczął się październik w górach. Ratownicy TOPR musieli udzielić pomocy szesnastu osobom. W Tatrach panuje trudna sytuacja, szlaki są oblodzone.
Polskie Koleje Linowe rozpoczynają serię jesiennych przeglądów technicznych swoich urządzeń. Przerwa w działaniu kolejki na Kasprowy Wierch potrwa trzy tygodnie.
3 października mija 100 lat od śmierci hrabiego Władysława Zamoyskiego. Był jednym z tych arystokratów, którzy postawili interes kraju ponad własne korzyści, poświęcając swoje życie i majątek dla dobra Polski. Dzięki jego działaniom Tatry zostały ocalone przed dewastacją, a Morskie Oko pozostało częścią polskiego dziedzictwa.
Temperatura na Kasprowym spadła w niedzielę (29 września) do minus 3,9 stopni Celsjusza. Ochłodzenie sprawiło, że w Tatrach spadł pierwszy tej jesieni śnieg.
W sobotnie przedpołudnie na ulicy Jagiellońskiej w Zakopanem odbył się zacięty pojedynek dwóch jeleni. - To bardzo rzadko spotykana sytuacja w lesie a co dopiero w przestrzeni miejskiej - mówi dr Tomasz Skrzydłowski, przyrodnik z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
- Były kompletnie nieprzygotowane do wyprawy, nie wiedziały, gdzie są - mówi Piotr Konopka, dyżurny TOPR.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.