Na pomoc turystom wyruszyło sześciu ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Delikwent utknął w terenie, w którym wielu turystów poniosło wcześniej śmierć.
Na pomoc snowboardziście wysłano śmigłowiec TOPR, z którego desantowało się trzech ratowników.