Od tragedii w Parku Zdrojowym mężczyzna boryka się z traumą, nie jest w stanie pracować i spłacać rat kredytu. Sam musi opiekować się dwiema małymi córeczkami. Na pomoc ruszyli znajomi Kazimierza Wojtasa, którzy uruchomili w internecie zbiórkę pieniężną.
SMS-y z informacją o niebezpiecznym wietrze Małopolanie otrzymali dopiero kilka godzin po tragedii. Na wskutek potężnych wichur na Podhalu zginęło pięć osób. Rząd zlecił RCB i IMGW gruntowny przegląd zasad i procedur.
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem i Nowym Targu prowadzi śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Biegli zbadają m.in. stan drzew, które zostały położone przez wichurę. - Siła wczorajszego wiatru była nie do przewidzenia. Podmuch był potężny. Zniszczył jednocześnie pięć drzew, z czego dwa złamał w połowie, a trzy całkiem położył - mówi Leszek Świder, burmistrz Rabki.
Silny wiatr utrzyma się do piątku. W wigilię Bożego Narodzenia w Zakopanem i okolicach może spaść co najmniej kilkanaście centymetrów białego puchu.
Przez południową Małopolskę przetoczą się burze śnieżne - ostrzegają meteorolodzy.
Jesienny sezon z porywistym halnym na Podhalu i w Tatrach trwa w najlepsze od miesiąca. Porywy wysoko w górach przekraczają 150 km/h. W przeszłości wiało tu nawet ponad 300 km/h, ale tegorocznym wiatrom nie oparł się słynny w kręgach turystów wychodek pod Rysami.
Ze względu na bardzo trudne warunki w Tatrach wstrzymany został transport konny do Morskiego Oka.
Wiatr wiejący z prędkością nawet 125 km/godz., potężne wichury, burze, a na Bałtyku sztorm - taka pogoda zapowiada się na piątek i sobotę (17-18 lutego). IMGW wydało ostrzeżenia dla całej Polski, najbardziej niebezpiecznie będzie na Wybrzeżu.
IMGW wydał ostrzeżenie I stopnia dla południa Polski: od Bielska-Białej po Bieszczady. Na silny wiatr w Małopolsce muszą uważać mieszkańcy powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, suskiego, wadowickiego, myślenickiego, limanowskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.