Synoptycy ostrzegają, że nadchodzący huragan Kirk przyniesie porywisty wiatr na zachodzie i północy Polski. W Tatrach wiatr halny może wynieść do 110 kilometrów na godzinę.
Według danych meteorologicznych w górach może lokalnie spaść nawet 50 mm deszczu.
SMS-y z informacją o niebezpiecznym wietrze Małopolanie otrzymali dopiero kilka godzin po tragedii. Na wskutek potężnych wichur na Podhalu zginęło pięć osób. Rząd zlecił RCB i IMGW gruntowny przegląd zasad i procedur.
O tym, jak niebezpieczna jest wycieczka na Babią Górę, przekonał się turysta, który pomimo niekorzystnych warunków wybrał się w środę na ten szczyt. Silny wiatr zmusił go do wezwania pomocy.
"Maleją szanse na mroźne i białe święta Bożego Narodzenia" - podaje dziś IMGW. Właściciele stoków narciarskich na Podhalu twierdzą, że odwilż nie wpłynie na funkcjonowanie wyciągów.
IMGW ogłosiła trzeci stopień zagrożenia meteorologicznego dla południowej Małopolski. Intensywne opady śniegu zaczną się w piątek i potrwają do niedzieli.
Zima z prawdziwego zdarzenia dotrze także do Zakopanego, gdzie przybędzie 25 cm białego puchu.
Prawie sto domów w Małopolsce uszkodziły nawałnice, jakie w nocy przeszły nad regionem - wyliczają strażacy. Seria intensywnych burz zerwała dachy, spowodowała liczne podtopienia. Bez prądu pozostaje przeszło 22,5 tysiąca gospodarstw. W nocy ewakuowano też uczestników festiwalu muzycznego w Brzeszczach k. Oświęcimia.
Duże prawdopodobieństwo wystąpienia groźnych zjawisk pogodowych w południowej części Polski. IMGW wydał ostrzeżenia dla naszego regionu - mogą przejść burze z gradem.
Na Myślenickie Turnie wyjechalem kolejką wypełnioną koksem. Dalej szedłem piechotą. Rozebrałem się do kąpielówek, wziąłem narty na ramię. Nie spodziewałem się, że 6 maja 1968 roku będzie wyjątkowym dniem.
Wiatr wiejący z prędkością nawet 125 km/godz., potężne wichury, burze, a na Bałtyku sztorm - taka pogoda zapowiada się na piątek i sobotę (17-18 lutego). IMGW wydało ostrzeżenia dla całej Polski, najbardziej niebezpiecznie będzie na Wybrzeżu.
82 centymetry - taką grubość miała 5 lutego pokrywa śniegu w Zakopanem. To sytuacja wyjątkowo rzadko spotykana w powojennej historii miasta.
Parę miesięcy później badałem płat śniegu pod Świnicą. Jego radioaktywność była 10 razy wyższa od tego, co zmierzyłem jesienią.
Uwaga na silny wiatr w naszym regionie - w górach powieje nawet do 70 km/godz. Może też padać śnieg i deszcz. Temperatura nie przekroczy 9 st. C.
Nadchodzi niż Brygida, a z nim zima! W naszym regionie spadnie mnóstwo śniegu. Najbliższe dni będą trudne, synoptycy prognozują, że temperatura może spaść do -20 st. C.
To koniec spokojnej pogody - zapowiada IMGW. Będzie chłodno, deszczowo, nie zabraknie gwałtownych burz, a wszystko przez nadchodzący właśnie do Polski niż Peggy.
Dobry dzień na spacery - deszcz nie spadnie, upałów nie będzie, temperatura nie przekroczy 20 st. C. Taką pogodę dla Krakowa i Małopolski prognozuje IMGW na sobotę (3 września).
Do Polski zbliża się kolejna fala upałów. Po chłodniejszym weekendzie, już w poniedziałek zrobi się znacznie cieplej, ale od środy temperatury przekroczą 30 st. C. To pogoda szczególnie niebezpieczna dla dzieci, osób starszych, ale także tych wędrujących po górach.
Nawet do 37 stopni Celsjusza w czwartek i piątek zapowiadają w Małopolsce synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dla części naszego województwa już w środę obowiązuje trzeci stopień zagrożenia upałami.
Zgodnie z zapowiedziami meteorologów, w pierwszy dzień kwietnia weszliśmy z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem. - Może spaść nawet do 15 cm śniegu - zapowiadają synoptycy. IMGW wydało alert I stopnia.
"Początek tygodnia jest słoneczny, ale już od wtorku zaobserwujemy zachmurzenia. Pojawią się opady deszczu, a od środy również deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Nocami temperatura może spaść nawet poniżej 0 st. C" - komunikują meteorolodzy z IMGW.
Będzie wiało, padało, a na drogach pojawi się lód - IMGW wydało ostrzeżenie dla województw dolnośląskiego, świętokrzyskiego, części małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego
W Małopolsce spodziewane są intensywne opady śniegu. Może go spaść do 30 centymetrów. Spodziewane są zawieje i zamiecie śnieżne. Małopolski wojewoda zaapelował do zarządców dróg i pełną mobilizację.
Prognoza pogody. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla południowych powiatów Małopolski przed intensywnymi opadami śniegu.
Silny wiatr, intensywne opady zamarzającego śniegu i śniegu z deszczem - meteorolodzy z IMGW spodziewają się, że czwartek może przynieść burze śnieżne.
Stacja meteorologiczna na Kasprowym Wierchu zanotowała nagły wzrost ciśnienia. To fala uderzeniowa po wybuchu wulkanu na wyspie Tonga - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Niewielki mróz prognozują synoptycy w całej Małopolsce, będzie też padać śnieg. Ale uważajmy na drogach, bo jest ślisko.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej alarmuje o gołoledzi i apeluje o rozwagę na drodze. Przez całą dobę nawierzchnie ulic i chodników mogą być bardzo śliskie.
Prognoza pogody IMGW: w tym tygodniu do Polski dotrze arktyczny chłód. W górach spadnie śnieg. W rejonach podgórskich i na północy kraju przejściowo może również pojawić się aura typowo zimowa. Miejscami popada mokry śnieg lub śnieg z deszczem. Noce będą chłodne, miejscami z lekkim mrozem do około minus 3 st. C.
Białe święta Bożego Narodzenia? Jest szansa, chociaż nie wszędzie. IMGW przedstawił prognozę pogody na najbliższe miesiące.
Synoptycy z IMGW zapowiadają: nad Polskę nadciąga chłodna masa powietrza. Jeszcze przed weekendem (23-24.10) temperatura spadnie nawet do 8 st. C. Będzie wiało, a na północy możemy spodziewać się burz.
IMGW wydał ostrzeżenie I stopnia dla południa Polski: od Bielska-Białej po Bieszczady. Na silny wiatr w Małopolsce muszą uważać mieszkańcy powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, suskiego, wadowickiego, myślenickiego, limanowskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.
Do końca tygodnia możemy spodziewać się słonecznej pogody w Małopolsce i innych częściach kraju.
Środa upłynie pod znakiem silnych opadów deszczu. Na Podhalu, w okolicach Wadowic i Oświęcimia może spać nawet do 110 mm deszczu. Na Sądecczyźnie niewiele mniej. Wprowadzono najwyższe stopnie zagrożenia przed intensywnymi opadami. Cała Małopolska objęta jest także najwyższym alertem przed wezbraniem rzek, Soła i Skawa przekroczyły stany alarmowe.
"Uwaga, dziś (31.08) i jutro intensywne opady deszczu. Możliwe gwałtowne wezbrania rzek. Przygotuj się na ewentualne podtopienia" - SMS-y tej treści otrzymali dzisiaj rano mieszkańcy Małopolski. Najwyższy stopień ostrzeżenia przed intensywnym deszczem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla południowych powiatów Małopolski i Śląska.
Meteorolodzy zapowiadają: wtorek upłynie w Małopolsce pod znakiem silnych opadów deszczu. - Miejscami może spaść nawet 80 mm opadów, a stan wód przekroczyć stany ostrzegawcze - przekazuje Małgorzata Koper z IMGW w Krakowie.
Synoptycy ostrzegają: w poniedziałek 2 sierpnia nad Małopolską przejdą burze. Będzie padał deszcz, wiał silny wiatr. Miejscami spadnie grad.
Niedziela w pogodzie zapowiada się bardzo niepokojąco. Nad południowo-wschodnią częścią Polski, w tym nad Małopolską i Tatrami, spodziewane są gwałtowne burze niosące ze sobą silne porywy wiatru, grad i ulewy.
Pogoda. To może być kolejna niespokojna noc pod Tatrami. IMGW ostrzega przed nadciągającą burzą na Podhalu, mieszkańcy powiatu tatrzańskiego i nowotarskiego otrzymali w tej sprawie alerty z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Niemal cała Polska objęta jest ostrzeżeniem przed gwałtownymi burzami z gradem. Najpoważniej sytuacja może wyglądać na Podhalu i Sądecczyźnie. Meteorolodzy z IMGW: w Małopolsce możliwe podtopienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.