Lawina zeszła w poniedziałek, 13 grudnia w paśmie Wielkiej Fatry na Słowacji. Wczoraj ratownicy znaleźli ciało 46-letniego skialpinisty. Akcję trzeba było wieczorem jednak przerwać z uwagi na ciemności i zagrożenie kolejnymi lawinami. Ciało drugiego z narciarzy odnaleziono dzisiaj.
Lawina zeszła w paśmie Wielkiej Fatry na Słowacji. Ratownicy znaleźli ciało 46-letniego skialpinisty. Poszukiwania drugiego z uwagi na ciemności zostały przerwane. Dzisiaj zostaną wznowione.
TOPR ogłosił drugi stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach (w pięciostopniowej skali). Warunki do wypraw w góry są niekorzystne.
Wezwanie przyszło od dwóch turystów we wtorek po godz. 16. Mężczyźni z powodu ciemności i śniegu utknęli w rejonie Kozich Czub na Orlej Perci. Nie byli w stanie samodzielnie zejść.
"Ku*** Mati, za szybko. Na zawsze w pamięci kumplu" - tak o listopadowej śmierci w Tatrach 35-letniego zawodnika MMA Mateusza Łazowskiego napisał Damian Janikowski, brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w zapasach z Londynu.
Sporo pracy mieli w ostatnich godzinach ratownicy TOPR. Szlaki w Tatrach pokryte są warstwą śniegu, pod którą może zalegać lód. Niski pułap chmur ogranicza widoczność, w dodatku padający śnieg znacznie utrudnia orientację w terenie.
Przez cały poniedziałek w Tatrach pada śnieg. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło pierwszy stopień zagrożenia lawinowego - po raz pierwszy tej jesieni.
Rodzina zaginionej w ubiegłym roku w Tatrach Joanny Felczak poinformowała, że otrzymała wynik badań DNA szczątków znalezionych w górach. Potwierdziły się przypuszczenia, że kobieta zginęła podczas wycieczki.
Kierownictwo PiS nie wie, co zrobić z Doliną Chochołowską. Bo proponowanym przez resort klimatu i środowiska zmianom dotyczącym finansowania parków narodowych przeciwstawiają się lokalni działacze PiS mający udziały w tej części Tatr.
To był bardzo ciężki weekend dla ratowników TOPR: kiedy kończyli jedną akcję ratunkową w Tatrach, zaraz zaczynali kolejną. Najtrudniejszą przeprowadzili na Wołoszynie.
Mateusz Łazowski miał 35 lat. O jego śmierci w Tatrach poinformował szef federacji Babilon MMA Tomasz Babiloński.
Ratownicy TOPR dziewięć razy interweniowali w górach, w tym dwa to wezwania do turystów w stanach zawału serca, jeden przypadek miał miejsce w rejonie Kazalnicy, a drugi Giewontu
Wędrujący w tych dniach po Tatrach - jeśli pójdą nieco wyżej - natkną się na dwie pory roku. W dolinach szlaki są suche, za to powyżej granicy lasu występują oblodzenia.
Tatry. Turyści udający się w czwartek na Orlą Perć zgubili szlak i weszli w Żleb Zaruskiego. Tam natrafili na trudności, które ich przerosły. Poprosili o pomoc ratowników TOPR i zostali przetransportowani na dół.
Tatry. Po 10 godzinach działań zakończyła się całonocna wyprawa ratunkowa po czwórkę turystów, którzy utknęli poza znakowanym szlakiem na Wielkiej Galerii Cubryńskiej.
Tatrzański Park Narodowy przekazuje 15 proc. wpływów z biletów wstępu na działalność TOPR. Jednak bilety kupione w Dolinie Chochołowskiej - zarządzanej przez prywatną wspólnotę - nie wspomagają górskich ratowników. Czy to się wkrótce zmieni?
Policyjny sokół, który od niedawna służy ratownikom Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, posłużył w ważnej misji medykom. Pomógł w transporcie serca do przeszczepu.
Do tragicznego wypadku doszło prawdopodobnie wczoraj w rejonie Rysów.
Bezpieczniejsze od lotu śmigłowcem, niejednokrotnie szybsze w dotarciu do poszkodowanego, potrafiące przekazywać komunikaty od ratowników czy przenosić małe przedmioty. Drony nabierają coraz większego znaczenia w akcjach poszukiwawczych i ratowniczych TOPR.
Turysta zadzwonił do TOPR ze szlaku w Tatrach Zachodnich, alarmując, że jego kolega jest kompletnie pijany i nie ma z nim kontaktu. Na ratunek trzeba było wysłać śmigłowiec.
Sukcesem zakończyła się bezprecedensowa akcja poszukiwawcza w Tatrach, do której doszło pod koniec października. Dwie osoby, które po zmroku zabłądziły w rejonie Doliny Pięciu Stawów, odnaleźli piloci TOPR za pomocą dronów.
W sobotę w nocy i w niedzielę rano ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, wraz ze słowackimi kolegami z Górskiego Pogotowia Ratunkowego, prowadzili w rejonie Żabiego Szczytu w Tatrach Wysokich poszukiwania zaginionego turysty. Niestety, odnaleziono jego zwłoki.
Zakopane. Mężczyzna groził, że targnie się na własne życie. Ostatecznie ratownikom TOPR i policjantom udało się sprowadzić 27-latka bezpiecznie na dół.
Obryw skalny, do którego doszło kilka dni temu, nie spowodował zniszczeń szlaków turystycznych. Gorzej jest z drogami taternickimi na Mięguszowieckim Szczycie - te w najbliższych dniach zostaną zamknięte.
W poniedziałek (25.10) przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego wyruszyli w rejon Morskiego Oka i żlebu zwanego "maszynką do mięsa", aby ocenić szkody jakie spowodowała lawina kamieni.
Ze wszystkich parków narodowych leżących na terenie polskich gór tylko Park Narodowy Gór Stołowych, Ojcowski Park Narodowy oraz Pieniński Park Narodowy nie przekazują 15 proc. wartości biletu wstępu na GOPR i TOPR. Procedowane zmiany w resorcie klimatu i środowiska mogą dać ratowników górskim dodatkowy zastrzyk finansowy w wysokości kilkuset tysięcy złotych.
Zdarzenie miało miejsce w Dolinie Chochołowskiej. 72-letni mężczyzna został ugryziony przez młodego niedźwiedzia, prawdopodobnie gdy chciał zrobić sobie z nim zdjęcie.
Do tragedii doszło w piątek w okolicach Wąwozu Homole. Mimo użycia do akcji ratunkowej śmigłowca TOPR nie udało się uratować życia turysty.
Powołanie Generalnej Dyrekcji Polskich Parków Narodowych - z siedzibą w Warszawie - spowoduje, że dochody z Tatr będzie dzielił rząd, a nie dyrekcja TPN w Zakopanem, która znaczną część tej kwoty przekazuje Tatrzańskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu.
Przyleciał na zastępstwo i od razu wziął udział w trzech akcjach ratunkowych. Policyjny śmigłowiec nad Tatrami wspiera TOPR.
Nie udało się uratować turysty, który we wtorek późnym popołudniem miał wypadek w rejonie Nosala, w Tatrach Zachodnich
Bolesław Pietrzyk został w niedzielę nowym prezesem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zastąpił na tym stanowisku Józefa Janczego.
Polscy ratownicy górscy i lekarze chcieli ratować turystów w głębokiej hipotermii tak, jak to robią ich doświadczeni koledzy ze Szwajcarii. Dzięki unijnym dotacjom udało się przeszkolić prawie tysiąc osób z naszego kraju.
Tatry. Ratownicy TOPR nie narzekają na brak pracy. Ubiegły tydzień obfitował w liczne akcje ratownicze.
W wyższych partiach Tatr nocą temperatura spadła poniżej zera. Sypie śnieg. Warunki do uprawiania turystyki są bardzo niekorzystne.
Tatry. Zagraniczni turyści pomalowali sprayem skały na szczycie Świnicy, a następnie wpadli w Tatrach w tarapaty i wezwali na pomoc TOPR - dowiedziała się Wyborcza.
Ratownicy TOPR musieli w nocy sprowadzać czworo zagranicznych turystów, którzy utknęli w okolicy Orlej Perci.
W rejonie Rysów w Tatrach trwa akcja ratunkowa prowadzona przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowany jest turysta, który złamał nogę.
Urazy nóg, utknięcie na ścianie czy... blokada psychomotoryczna. Ogrom pracy mieli ratownicy TOPR-u w pierwszym powakacyjnym tygodniu w Tatrach. Na taki stan rzeczy nałożyła się olbrzymia liczba turystów, którzy początek września postanowili spędzić w górach.
TPN podsumował właśnie zakończone wakacje w Tatrach. I już wiadomo, że były rekordowe. W Tatrach wędrowało blisko 2 mln turystów. Ale niestety pełne ręce roboty miał też TOPR.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.