Ratownicy TOPR natrafili na zwłoki podczas poszukiwań w rejonie Doliny Chochołowskiej.
Cała trójka zmarłych pochodziła z zachodniej Małopolski - Andrychowa, Sułkowic i Roczyn.
Ciała zostały znalezione pod szczytem Małego Gerlacha i przetransportowane do Starego Smokowca.
Turystów jest tak dużo, że podhalańskie miejscowości toną w kilkukilometrowych korkach.