Od kilku dni w rejonie nartostrady w Tatrach widziany jest mały, tegoroczny niedźwiadek. Z tego powodu zamknięto wszystkie szlaki w rejonie od Kuźnic do Myślenickich Turni. - Jeżeli jest cień nadziei, że przyroda sobie poradzi i matka się zaopiekuje, to trzeba dać szansę - mówi Filip Zięba, pracownik naukowy TPN.
Tatry. Niedźwiedzia rodzina poczuła wiosnę. Widok rozczulający, ale pamiętajmy, że w pobliżu może znajdować się matka! Spotkania ludzi i niedźwiedzic z młodymi mogą być niebezpieczne dla obu stron! - informuje Tatrzański Park Narodowy w najnowszym komunikacie.
Tak fantastycznych warunków narciarskich na koniec kwietnia nikt się nie spodziewał, ale niestety jest to jeden z ostatnich weekendów, podczas których będzie można pojeździć na nartach.
Po artykule "Wyborczej" o kolonii świstaków w rejonie Kasprowego Wierchu, które powoli budzą się z zimowego snu, Polskie Koleje Linowe podają - w uzgodnieniu z Tatrzańskim Parkiem Narodowym - że sezon narciarski na tej górze potrwa aż do 8 maja.
Ponad półtora metra śniegu miejscami wciąż zalega na narciarskich trasach zjazdowych, prowadzących z Kasprowego Wierchu. W wielkanocny weekend prognozowane są kolejne opady. Na narty dałoby się tu wybrać i w majówkę, o ile wcześniej z nor na dobre nie wyjdą świstaki.
W Tatry wróciła zima, a za tydzień po raz 75 spotkają się narciarze na kultowych zawodach Pucharu PKL na Kasprowym Wierchu.
Od prawie dekady śledczy tropią prywatyzację kolejki na Kasprowy Wierch. Politycy PiS uważają, że zarzuty powinien usłyszeć były minister transportu w rządzie PO Sławomir Nowak. - Z tego robi się sprawę polityczną - ocenia opozycja.
O godz. 7 w sobotę 63 zawodników wystartowało w biegu na Kasprowy Wierch, aby zmierzyć się z Andrzejem Bargielem w zawodach "Red Bull Szybka Tura na Żywo".
W przyszłą sobotę, 26 marca na trasie Kuźnice - Kasprowy Wierch - Kuźnice rywalizować będą miłośnicy skiturów. Dodatkową atrakcją zawodów będzie możliwość skonfrontowania swoich umiejętności z najlepszym polskim skialpinistą Andrzejem Bargielem.
W Tatry i na Podhale wróciła słoneczna pogoda. Wróciły też "koniki", sprzedający po mocno zawyżonej cenie bilety do kolejki na Kasprowy Wierch.
Po tym, jak Tatrzański Park Narodowy zdecydował się na budowę nowej stacji narciarskiej na Nosalu, wraca pytanie, czy także kolejką na Kasprowy Wierch nie powinni zarządzać parkowcy?
Zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie Tatr obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Przez kilka dni na tatrzańskich szczytach ma wiać ponad 120 km/godz.
W resortach środowiska oraz sportu powstał plan rozwoju terenów narciarskich w Tatrach - dowiedziała się "Wyborcza". Zakłada kompromis - Nosal w całości zostanie oddany narciarzom, a na Kasprowym nie będzie tak wielkiej rozbudowy, jakiej chciałyby Polskie Koleje Linowe. Ekolodzy sceptycznie oceniają takie założenia.
W sobotę 12 lutego w Kotle Gąsienicowym zawodnicy będą rywalizować na trasie slalomu giganta. Dla zwycięzców przygotowano nagrody o łącznej wartości 30 tys. zł.
Od wtorku po słowackiej stronie obowiązywać będzie najwyższy możliwy w Tatrach, czwarty poziom zagrożenia lawinowego. W związku z wyjątkowo niebezpieczną sytuacją lawinową także po polskiej stronie zamknięte zostają kolejne szlaki turystyczne.
Od wczesnych godzin porannych w Tatrach wieje silny wiatr. Znacznie pogorszyły się warunki do uprawiania turystyki. Kolejka linowa na Kasprowy Wierch nie kursuje.
Tatry. Od soboty (5.02) działają obie trasy narciarskie w rejonie Kasprowego Wierchu.
Do uszkodzenia doszło podczas prac ratraka na przygotowywanej trasie narciarskiej w Kotle Goryczkowym.
Powyżej 1700 m obowiązuje lawinowa "trójka". W niższych partiach Tatr - mimo dużej śnieżycy - zagrożenie jest nieco niższe.
Stacja meteorologiczna na Kasprowym Wierchu zanotowała nagły wzrost ciśnienia. To fala uderzeniowa po wybuchu wulkanu na wyspie Tonga - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Ładna, słoneczna pogoda sprawiła, że wielu turystów wybiera się w wyższe partie Tatr, nie zdając sobie sprawy z czekających ich trudności. We wtorek po południu w góry wyleciał śmigłowiec TOPR. - Ratownicy polecieli po turystę, który utknął w rejonie Granatów - mówił Piotr Konopka, ratownik dyżurny TOPR.
Warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr są trudne. Poruszanie się w górnych partiach jest ryzykowne.
Kilkanaście godzin intensywnych opadów spowodowało, że na szczycie Kasprowego Wierchu leży 90 cm śniegu, na dodatek temperatura spadła do minus 15 stopni. Takie warunki pozwalają na poruszanie się na nartach w Tatrach.
Dotychczasowi ministrowie sportu z mniejszym lub większym zaangażowaniem inicjowali prace studyjne dotyczące Kasprowego Wierchu. Niektórzy gotowi już byli nawet na budowę w Tatrach sztucznego zbiornika wodnego zasilającego armatki śnieżne w rejonie Kasprowego. Teraz za te sprawy odpowiada Kamil Bortniczuk z Partii Republikańskiej, po kryzysie w Zjednoczonej Prawicy powołany na urząd ministra sportu i turystyki.
Nowy sezon narciarski zbliża się wielkimi krokami: operatorzy stacji narciarskich uruchomili sprzedaż skipassów, m.in. na całą zimę.
Na Słowacji rozpoczął się sezon zimowy, tym samym zamknięto wszystkie wyżej położone szlaki w Tatrach. Z powodu zamknięcia niedostępna będzie większość szczytów, m.in. Krywań, Gerlach i Rysy od słowackiej strony.
Po kilku słonecznych dniach na Podhale nieśmiało wkracza zima. W środę rano w Zakopanem i okolicznych miejscowościach na dachach domów, trawnikach, samochodach pokazała się kilkucentymetrowa warstwa śniegu. Temperatura spadła do 0 stopni.
Zaczynają sprawdzać się prognozy meteorologów. W Tatrach spadło we wtorek (12.10) kilka centymetrów śniegu. Od środy (13.10) biało zrobi się także na Podhalu.
Kto nie był tego roku jeszcze w Tatrach, a planował to zrobić, ma wyborną ku temu okazję. Od dziś do niedzieli w górach turyści poczują najprawdopodobniej ostatnie tchnienie lata.
Turyści znaleźli na Czerwonych Wierchach kota w plecaku. Przenieśli go na Kasprowy Wierch i przekazali pod opiekę pracowników kolejki linowej. Kot wrócił już do właścicieli.
Od 25 sierpnia przyrodnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego do odwołania zamykają czerwony szlak między Zawratem a Świnicką Przełęczą.
Turyści odwiedzający Kasprowy Wierch bez żadnej dodatkowej opłaty mogą wziąć udział w spotkaniach z przewodnikami tatrzańskimi, którzy czekają na szczycie codziennie od godziny 9.30 do 15.30 w trzech wyznaczonych miejscach.
Po kilku zimnych i deszczowych dniach w Tatry zawitała słoneczna pogoda. Turyści wypoczywający na Podhalu tłumnie ruszyli na tatrzańskie szlaki.
Oszczędności OFE, mafia VAT-owska, sprzedaż PKL oraz subwencja oświatowa były tematami, o które mieszkańcy Nowego Targu pytali m.in. wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Borysa Budkę.
PKL zachęca turystów do korzystania z kolejki linowej na Kasprowy Wierch, podkreślając, że w czasie wakacji dzięki wydłużeniu godzin działania kolejki ze szczytu można obserwować wschody i zachody słońca nad Tatrami.
290 zawodników o godz. 6.30 wystartowało spod kolejki na Kasprowy Wierch, by w 24-kilometrowym biegu wzorowanym częściowo na historycznej trasie Chodu Tatrzańskiego pokonać trasę tatrzańskimi ścieżkami i graniami z Zakopanego do Kościeliska.
Takiego zimnego maja nie pamiętają na Podhalu. Temperatura nie odpowiada kalendarzowi. Na Kasprowym Wierchu leży świeża warstwa śniegu. TOPR ostrzega, że turystyka w takich warunkach jest bardzo trudna i niebezpieczna.
Zakopane - jedna z najpopularniejszych miejscowości turystycznych w całej Polsce i jednocześnie najbardziej znany kurort górski w kraju. Z uroków miasta pod Giewontem można korzystać przez cały rok - zarówno latem, jak i zimą. Stolica polskich Tatr oferuje tak wiele ciekawych atrakcji, że warto najpierw wnikliwie zaplanować swoją podróż, aby nie przegapić wyjątkowych miejsc na mapie Zakopanego.
W ciągu kilkunastu godzin w wyższych partiach Tatr spadło kilkanaście centymetrów śniegu. Warunki do uprawiania turystyki są bardzo ciężkie, ratownicy TOPR przestrzegają przed wychodzeniem na tatrzańskie szlaki.
Infrastruktura narciarska na Hali Goryczkowej w rejonie Kasprowego Wierchu ma być zmodernizowana, ale bez budowy instalacji do sztucznego naśnieżania - dowiedziała się "Wyborcza".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.