Zakopane bez "Sylwestra Marzeń". Władze miasta stawiają na nową formułę imprezy, opartej głównie na lokalnych artystach. Ale czy to wystarczy, by zapełnić Górną Rówień Krupową?
Ze świątecznej oferty górali zamierzają skorzystać Niemcy, Brytyjczycy, Francuzi czy Hiszpanie, którzy mają już dość komercyjnych świąt w swoich ojczyznach.
Beskid Sądecki zimą jest równie urokliwy jak Tatry. Atrakcje, jakie oferują hotelarze znad Popradu, niczym nie ustępują ofercie Podhala, przy zdecydowanie niższych cenach. Nie ma się co dziwić, że ten region Małopolski jest coraz popularniejszym celem wyjazdów świątecznych czy noworocznych.
Chwytliwe hasła, niskie ceny i szybka komunikacja to wabiki, którymi posługują się oszuści. Ofiarą może paść każdy. Policja ostrzega: fałszywe ogłoszenia to pułapka, która może kosztować nas oszczędności życia.
Na koncertowej scenie w Zakopanem wystąpi kilka ogólnopolskich gwiazd. "Sylwestra Marzeń" jednak nie będzie. "Odchodzimy od disco polo i nie spodziewajmy się, że coś takiego się u nas się pojawi" - mówi nam Łukasz Filipowicz, burmistrz miasta.
Od początku listopada noclegi pod Giewontem na czas świąt Bożego Narodzenia wyprzedają się na pniu. Goście chcą tu spędzić Sylwestra, choć już wiadomo, że nie odbędzie się Sylwester Marzeń, wielki koncert disco-polo TVP. A może przyjadą właśnie dlatego?
Górale chcą, aby Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego sfinansowało im zakup sceny plenerowej i nagłośnienia. O pomoc zwrócili się także do władz województwa małopolskiego.
Impreza sylwestrowa, organizowana już nie przez TVP a władze Zakopanego, ma odbyć się na Górnej Równi Krupowej.
Podhalańscy hotelarze przekonują, że sylwester pod Giewontem nie cieszy się na razie takim zainteresowaniem, jak opisują to niektóre media. Jaka jest naprawdę sytuacja z rezerwacją noclegów w Zakopanem?
Jacek Kurski nie dostał się do Parlamentu Europejskiego, mimo wysokiego miejsca na liście PiS. Burmistrz Zakopanego ma propozycję nowej pracy dla byłego prezesa TVP - w charakterze konsultanta organizacji imprezy sylwestrowej pod Tatrami.
Jeszcze w lutym zaplanowano przesłuchanie siedmiu osób, które Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego podejrzewa o odpalenie fajerwerków w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
Straży Tatrzańskiego Parku Narodowego udało się wpaść na trop sprawców odpalenia fajerwerków podczas sylwestrowej nocy w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - dowiaduje się "Wyborcza".
W Zakopanem sylwester na kilkadziesiąt tysięcy ludzi, wielki koncert i wielogodzinna kanonada fajerwerków. Po drugiej stronie Tatr sylwestrowicze bawili się przy muzyce puszczanej przez didżeja. Bez petard i fajerwerków.
Być może za rok Zakopane powinno samo zorganizować własnego sylwestra, nie oglądając się na TVP. Ale niech to będzie sylwester skromniejszy, na jednej lub nawet kilku scenach, z lokalnymi artystami. Bez pompowania kasą z telewizji, bo taka impreza, co udowodniły ostatnie lata, rozsadza całe miasto.
Polskie miasta odnotowały w noc sylwestrową piki zanieczyszczeń powietrza. W niektórych miejscach trudno było oddychać, normy były przekroczone kilkukrotnie. Powód? Fajerwerki, które mimo apeli i próśb wciąż odpala wiele osób, szkodząc i zwierzętom, i sobie.
Specjaliści od pomiarów ruchu postanowili sprawdzić schemat zachowań kierowców w tunelu Marii i Lecha Kaczyńskich.
Tatrzański Park Narodowy deklaruje: zidentyfikowanie i ukaranie sprawców odpalenia fajerwerków jest dla nas priorytetem.
Aż kilkunastu policjantów musiało interweniować w związku z awarnturami, które po alkoholu wszczynał w Zakopanem Daniel Martyniuk. W poniedziałek (1.01) o świcie zakuto go w kajdanki.
Tysiące turystów próbowały z trudem wydostać się z Podhala. Fatalne warunki pogodowe sprawiły, że na zakopiance i drogach alternatywnych powstały gigantyczne korki.
Awantury i bójki na ulicach Zakopanego po sylwestrowym koncercie, zraniony nożem mężczyzna i imprezowicz, który wypadł z okna w Kościelisku - policja podsumowuje sylwestra w Zakopanem.
Jarek ze Stalowej Woli: - Przyjechaliśmy do Zakopanego, żeby się wybawić, bo zapewne to już ostatni taki sylwester. Za rok już pewnie nie zorganizują.
Zakopane jest sparaliżowane przez korki, brakuje miejsc do parkowania, auta stoją gdzie popadnie. Wszędzie widać kolejki - przed sklepami, przed restauracjami, pod kolejką do wagonika na Kasprowy Wierch.
Na dobę przed rozpoczęciem Sylwestra z Dwójką Zakopane zostało wręcz sparaliżowane. Na Krupówkach tworzy się coraz większy tłum, drogi dojazdowe pod Tatrami są zakorkowane.
Na Podgórzu przy dźwiękach bluesa, w towarzystwie wybitnej śpiewaczki Grażyny Brodzińskiej, a może w wygodnych butach do biegania i numerem startowym na koszulce? Podpowiadamy, gdzie i jak spędzić ostatnią noc 2023 roku.
W Zakopanem i okolicach wolnych miejsc noclegowych można policzyć na palcach u ręki. Lawinowo przybywa za to oszustów, oferujących turystom nieistniejące pensjonaty pod Tatrami.
W czwartkowy wieczór na antenie TVP 1 i TVP 2 ma zostać wyemitowany materiał telewizyjny zapowiadający koncert sylwestrowy w Zakopanem. Wygląda na na to, że mimo zamieszania impreza odbędzie się zgodnie z planem.
Władze Zakopanego liczą na to, że "Sylwester marzeń" pod Tatrami jednak się odbędzie. I przypominają o obowiązujących umowach zawartych z TVP.
TVP oficjalnie przedstawiła pierwsze nazwiska artystów, którzy wystąpią na sylwestrowej scenie w Zakopanem. Obecność zagranicznych gwiazd na Sylwestrze Marzeń staje pod coraz większym znakiem zapytania.
Wiele osób wybiera się na świąteczny wypoczynek w góry. W tym okresie nie ma jeszcze tak dużego tłoku, jak podczas sylwestra. Wynajęcie noclegu jest możliwe prawie do ostatniego dnia, pomimo iż wielu właścicieli pensjonatów sezon zimowy rozpoczyna w drugi dzień świąt, spędzając Wigilię i pierwszy dzień w gronie rodzinnym.
TVP postanowiła wymienić reżysera "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem. Niewykluczone, że wpływ na tę decyzję mógł mieć ubiegłoroczny występ Black Eyed Peas w tęczowych opaskach.
Takiego zainteresowania właściciele pensjonatów w Zakopanem nie widzieli od dawna. Tymczasem, jak wskazują hotelarze, miejsc noclegowych pod Tatrami w ostatnią noc w roku pozostało niewiele.
Telewizja Polska w dokumentach przetargowych podaje, że miejscem organizacji tegorocznego koncertu sylwestrowego nie musi być Zakopane.
To będzie mocny sezon - cieszą się górale. Już w przyszłym tygodniu prawdopodobnie wyprzedane zostaną wszystkie noclegi na Boże Narodzenie i sylwestra.
W ubiegłym roku już w połowie września TVP potwierdziła organizację "Sylwestra marzeń" w Zakopanem. W tym roku, mimo końcówki października, wciąż nie są prowadzone rozmowy w tej sprawie.
Większość gości bawiących na sylwestra w Zakopanem i na Podhalu na poniedziałek odłożyła powrót do domu. Efekt? Potężne korki na zakopiance w poniedziałek (2 stycznia).
Kiedy muzycy z amerykańskiej formacji Black Eyed Peas pojawili się w sylwestrową noc na scenie w Zakopanem, w sieci zawrzało. - Jak mogliście? - pytał organizatorów Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. Wtórowali mu między innymi Zbigniew Ziobro i Marcin Warchoł.
Sylwestrowa noc w Zakopanem. Nie wszyscy zainteresowani są uczestnictwem w koncercie Sylwester Marzeń z TVP 2, gdzie na wolnym powietrzu bawić się będą tysiące ludzi. Dla miłośników zabaw w mniejszym gronie hotele i restauracje przygotowały swoje oferty.
Na kilka dni przed sylwestrem na Podhalu dostępnych jest bardzo dużo ofert noclegowych.
Około godz. 15 na Krupówkach pojawiają się ludzie uzbrojeni we wkrętarki, taszczący płyty OSB, kartony. A potem metodycznie, metr po metrze, zabezpieczający drzwi i witryny sklepów. Mieszkańcy okolicznych domów siedzą zaszyci w swoich mieszkaniach. Sylwestra w Zakopanem można zaczynać.
Świąteczne powroty powodowały gigantyczne korki pod Tatrami. Najwolniej pokonuje się odcinek między Nowym Targiem a Klikuszową.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.