Hotelarze dodają, że zmienił się także profil klientów. Coraz więcej osób wolne chwile woli spędzać na wyciągach narciarskich niż na Krupówkach.
Idea narciarstwa bez wyciągów - tzw. skiturów - potrafi urzec wizją romantycznego przemierzania gór zimą z dala od zatłoczonych stoków. Tyle że niektórzy, wybierając się na takie wycieczki, lekceważą zasady bezpieczeństwa. I niestety płacą za to cenę najwyższą.
To już pewne - potwierdziły się wyliczenia "Wyborczej" o rekordowej frekwencji w Tatrach. Liczba turystów w tych górach w 2021 r. zbliżyła się do 5 mln. Takiego tłoku przez dłuższy czas przyroda może nie wytrzymać.
Turyści, którzy utknęli w weekend w Tatrach w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - najwyżej położonym w polskiej części gór - doczekali się poprawy pogody i zeszli z gór. To nie pierwsza taka sytuacja.
Raport TOPR opisuje sobotnie lawiny, które zeszły w Tatrach. W obu zginęli narciarze skiturowi.
Już ponad 300 razy interweniowali małopolscy strażacy - usuwali z ulic połamane gałęzie i konary, pomagali zabezpieczać uszkodzone dachy budynków. W Małopolsce 15 tys. osób nie ma prądu. W Dolinie Pięciu Stawów utknęli turyści.
W sobotę w Tatrach zeszły dwie lawiny. Pierwsza w Kotle Gąsienicowym porwała narciarza, który zmarł potem w szpitalu. Druga lawina zeszła w rejonie Pięciu Stawów Polskich - tu śmierć poniosła jedna osoba.
Od piątku 28 stycznia działania ratowników TOPR wspiera śmigłowiec policyjny. Sokół już przyleciał do Zakopanego.
Moda na narty biegowe utrzymuje się od kilku lat. Na Podhalu oraz po słowackiej stronie Tatr znajdziemy wiele tras dla narciarzy biegowych - zarówno tych początkujących, jak i zaawansowanych.
Anna Semczuk i Ernestyna Wieruszewska, dwie 17-letnie licealistki z Warszawy, wyszły z kwatery w Kościelisku i od tej pory wszelki ślad po nich zaginął. Teraz ich poszukiwaniami zajmą się policjanci z Archiwum X, którzy rozwiązują sprawy niewyjaśnionych dotąd zabójstw i zaginięć sprzed lat.
Po kilku miesiącach intensywnych prac schronisko na Hali Kondratowej w Tatrach odprowadza już ścieki do kanalizacji miejskiej Zakopanego - poinformowało PTTK.
Prognoza pogody. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla południowych powiatów Małopolski przed intensywnymi opadami śniegu.
Do uszkodzenia doszło podczas prac ratraka na przygotowywanej trasie narciarskiej w Kotle Goryczkowym.
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podają więcej szczegółów trudnej akcji ratunkowej na Kopie Kondrackiej. Okazuje się, że turyści byli kompletnie nieprzygotowani do podróży - nie mieli nawet raków czy czekanów.
Śmigłowiec TOPR jesienią przeszedł przegląd generalny i wrócił do służby na kilka tygodni. W ubiegłą sobotę pojawił się jednak problem z hydrauliką, który uziemił "Sokoła".
Dron ratunkowy TOPR, który w ostatni weekend niósł pomoc turystom na Kopie Kondrackiej, zaginął w akcji. Ratownicy wyruszyli na jego poszukiwania.
Kończy się pierwszy tydzień zimowych ferii. Na podhalańskich stokach tłumy fanów nart i snowboardu. Chcąc uciec od tłumów na Podhalu, można wybrać się do jednego z czterech ośrodków narciarskich po słowackiej stronie Tatr.
Niedziela (23 stycznia) w Krakowie będzie pochmurna i chłodna, ale nie spadnie śnieg. W Tatrach obowiązuje już 3. stopień zagrożenia lawinowego.
Prawie dobę trwała w Tatrach akcja ratowania trzech turystów, którzy utknęli 200 metrów poniżej wierzchołka Kopy Kondrackiej. Po strasznej nocy spędzonej w górach w sobotę późnym popołudniem wszyscy znaleźli się pod opieką lekarzy w Zakopanem.
Wypadek w Tatrach. Krakowski strażnik miejski uratował turystę, który poślizgnął się i spadł ze stromego zbocza około 200 metrów w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Powyżej 1700 m obowiązuje lawinowa "trójka". W niższych partiach Tatr - mimo dużej śnieżycy - zagrożenie jest nieco niższe.
Do wypadku doszło po słowackiej stronie Tatr. w lawinowej pułapce znalazło się trzech skialpinistów, którzy zjechali do Kamienistej Doliny. Gdy przejeżdżali przez koryto, które zwęża się u dołu i tworzy pułapkę terenową, uwolnili lawinę.
W środę przed południem w Tatrach w rejonie Wołowca zeszła lawina. Na pomoc widzianym w tym rejonie turystom wyruszyli ratownicy TOPR z psem. Okazało się jednak, że turyści sami wydostali się spod śniegu.
Pijany i awanturujący się mężczyzna z Katowic błąkał się po Tatrach. Turyści zaalarmowali TOPR - ratownicy sprowadzili pozostawionego przez kompanów 59-latka do Wodogrzmotów Mickiewicza, gdzie czekała już policja.
W poniedziałek w górach spadło ponad 20 cm śniegu. Jest bardzo niebezpiecznie, na stromych stokach lawiny mogą schodzić samoistnie. Zarówno ratownicy TOPR, jak i przyrodnicy TPN odradzają wyjścia w Tatry.
Ratownicy TOPR w rejonie Bańdziocha uratowali dwójkę taterników, którzy musieli wycofać się z Filara Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, po którym się wspinali. Dzisiaj warunki pogodowe w Tatrach są jeszcze gorsze - wysoko w górach wieje nawet z prędkością 180 km na godz.
Stacja meteorologiczna na Kasprowym Wierchu zanotowała nagły wzrost ciśnienia. To fala uderzeniowa po wybuchu wulkanu na wyspie Tonga - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Posłanki Koalicji Obywatelskiej Jagna Marczułajtis-Walczak oraz Dorota Niedzielska złożyły interpelację w sprawie budowy połączenia kolejowego łączącego Zakopane, Tatrzańską Łomnicę oraz Poprad.
Oblodzone zbocza, zagrożenie lawinowe - w Tatrach jest niebezpiecznie. Ratownicy TOPR dwukrotnie interweniowali w związku z poślizgnięciami. Na Rysach turysta spadł kilkaset metrów. Mocno potłuczony, ze złamaną nogą trafił do szpitala.
TOPR wznowiło poszukiwania zaginionego 59-letniego turysty, który był ostatnio widziany w Tatrach Zachodnich. Słowaccy ratownicy, którzy włączyli się w akcję, znaleźli plecak mężczyzny.
W sobotę 15 stycznia w pięciu województwach rozpoczęły się ferie zimowe. Policjanci zapowiadają wzmożone kontrole - nie tylko na drogach prowadzących na Podhale, ale i na stokach narciarskich.
Od wczesnych godzin porannych ratownicy po obu stronach Tatr poszukiwali 59-letniego Andrzeja Śmietany. Ostatni raz zaginiony turysta widziany był w Tatrach Zachodnich - pomiędzy Wołowcem a Starorobociańskim Wierchem. Niestety, nie udało się go odnaleźć. Wieczorem akcja została przerwana.
TOPR ostrzega turystów przed zalodzeniem pokrywy śnieżnej w Tatrach i prosi o ograniczenie aktywności do terenów o małym nastromieniu.
Ratownicy polscy i słowaccy w Tatrach poszukują Andrzeja Śmietany. Mężczyzna ostatni raz był widziany był pomiędzy Wołowcem a Starorobociańskim. TOPR apeluje o pomoc do tych, którzy 12 stycznia byli na Grani Tatr Zachodnich i mogli wiedzieć zaginionego.
Warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr są bardzo trudne. Mimo to chętnych do zdobywania szczytów nie brakuje. W środę ratownicy TOPR udzielali pomocy paru osobom, m.in. turyście, który spadł z Koziego Wierchu.
Pomimo ostrzeżeń o trudnych warunkach panujących w górach, miłośnicy tatrzańskich wycieczek wychodzą w szczytowe partie gór.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie wszczęła śledztwo w sprawie okoliczności śmierci trzech polskich turystów pod Gerlachem.
W czwartek i piątek na terenie gminy Andrychów obowiązywać będzie żałoba - poinformował burmistrz Tomasz Żak. Odwołane zostaną wszystkie imprezy o charakterze rozrywkowym.
Brak odpowiedniej licencji przewodnika, wkroczenie na zamkniętą zimą trasę wspinaczkową, nienadający się sprzęt zimowy czy użycie złej techniki linowej - takie są pierwsze ustalenia słowackich ratowników dotyczące przyczyn śmierci trójki Polaków w rejonie Gerlacha. Z kolei rodziny ofiar wystosowały apel o uszanowanie żałoby.
Ratownicy TOPR natrafili na zwłoki podczas poszukiwań w rejonie Doliny Chochołowskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.