Bardzo trudne warunki panujące w Tatrach oraz brak jakichkolwiek śladów spowodowały, że TOPR wstrzymał działania poszukiwawcze 46-letniego turysty, który w ostatnią sobotę listopada samotnie wyruszył na Czerwone Wierchy.
Według IMGW w kolejnych dniach silny mróz pojawi się w całej Polsce.
Wysoko w Tatrach szlaki są zaśnieżone i niewidoczne. Do tego dochodzi niski pułap chmur, który czasami ogranicza widoczność do zaledwie kilkudziesięciu metrów.
Tydzień temu Słowacki Tatrzański Park Narodowy (TANAP) opublikował nowy regulamin wstępu, który wywołał niezadowolenie wielu środowisk. Największe kontrowersje wzbudziło ograniczenie wstępu psów. Powstała petycja o wycofanie tego zapisu. Podpisało się pod nią już ponad 800 osób.
IMGW ogłosiła trzeci stopień zagrożenia meteorologicznego dla południowej Małopolski. Intensywne opady śniegu zaczną się w piątek i potrwają do niedzieli.
- Pogoda nam w tym roku sprzyja. Dawno tak nie było. Nocami temperatura spada poniżej minus 10 stopni Celsjusza, w dzień nie podnosi się powyżej minus 4. To powoduje, że armatki śnieżne pracują całą dobę - mówi Adam Marduła z Tatry Super Ski.
Bardzo złe warunki atmosferyczne zadecydowały o zawieszeniu poszukiwań 46-letniego turysty, który w sobotę wybrał się w Tatry z zamiarem przejścia Czerwonych Wierchów.
Kolejny dzień poszukiwań zaginionego 46-letniego Rafała Pięcioraka nie przyniósł efektów. Pomimo wysiłków ratowników, przeczesujących rejon Czerwonych Wierchów, nie udało się natrafić na ślad zaginionego.
Temperatura odczuwalna w Tatrach spadła do nawet -29 st. C. A widoczność, sięgająca zaledwie 10 metrów, może być jeszcze większym niebezpieczeństwem w górach.
Sęp w Warszawie to sensacja ornitologiczna. W ostatnich latach sępy - ale nieco inne - obserwowano rzadko także w Zakopanem, Tatrach i rejonie Babiej Góry.
Ostatnia potwierdzona lokalizacja zaginionego turysty to Chuda Przełączka w masywie Ciemniaka. Mężczyzna był tam w sobotę, 25 listopada, tuż po godzinie 8 rano.
Poznaliśmy szczegóły rozporządzenia słowackiego Tatrzańskiego Narodowego Parku (TANAP) w sprawie zakazu wprowadzania psów na ten teren. Publikujemy pełny spis szlaków, których dotyczą obostrzenia.
Przez południową Małopolskę przetoczą się burze śnieżne - ostrzegają meteorolodzy.
TANAP - słowacki odpowiednik TPN - opublikował nowy regulamin dla turystów w Tatrach. Najważniejsza zmiana: Słowacy skracają czas zimowego zamknięcia szlaków powyżej schronisk.
Tej jesieni zaobserwowano w Tatrach 926 kozic, przed rokiem naliczono ich 1222. Skąd aż taka różnica w spisie?
W tych dniach niedźwiedzie wędrują po Tatrach i szukają gawry, aby zapaść w sen zimowy. Potrzebują spokoju w górach.
W podsumowaniu sezonu letniego w górach, słowaccy ratownicy przyznają, że nie udało się wyjaśnić zagadki zaginięcia polskiego turysty w Tatrach Wysokich. Dodają, że to nie turyści z Polski najczęściej wołali o pomoc w słowackich górach.
W góry, jak każdej wiosny i jesieni, wyszli przyrodnicy polscy i słowaccy.
17 nowych ratowników złożyło nad Morskim Okiem w Tatrach w obecności naczelnika, ratowników TOPR oraz rodzin przysięgę, wstępując w szeregi Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po raz pierwszy wśród nich jest Słowak, który wcześniej był ratownikiem Horskiej Zachrannej Służby w Małej Fatrze.
W Tatrach, po kilkudniowych opadach śniegu, ratownicy TOPR ogłosili drugi stopień zagrożenia lawinowego powyżej wysokości 1900 metrów. Pokrywa śniegu na Kasprowym Wierchu wzrosła do 65 centymetrów.
Na szlakach zalega świeży śnieg, który w wyższych partiach Tatr jest nieprzetarty, miejscami wiatr utworzył głębokie zaspy. Panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Mimo to pierwsi narciarze już się tu pojawili. Górski ratownik nakręcił film z zejścia lawiny podczas zjazdu.
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ruszyli na ratunek turystom, którzy w trudnych, zimowych warunkach utknęli w rejonie Ciemniaka w masywie Czerwonych Wierchów.
Zima z prawdziwego zdarzenia dotrze także do Zakopanego, gdzie przybędzie 25 cm białego puchu.
Lodowa kaplica - najpopularniejsza zimowa atrakcja słowackich Tatr Wysokich - otwiera 11. sezon. Przez 10 lat lodowe konstrukcje inspirowane były architekturą z różnych zakątków świata, w tym roku po raz pierwszy lodowa kaplica inspirowana jest osobowością brytyjskiej monarchini - Elżbiety II.
Z perspektywy niedźwiedzia nagłe pojawienie się człowieka w pobliżu gawry jest dla niego zagrożeniem. Niedźwiedź będzie bronił swojego domu.
Będą tropić dzikie zwierzęta i poznawać ich zwyczaje, biegać po górach, szkolić orientację w terenie, ćwiczyć jogę, pisać o dzikości i inspirować się innymi kobietami. Taki plan na najbliższy weekend w Tatrach mają uczestniczki drugiej edycji Cosy Outdoor Festivalu. Bazą wspólnej przygody będzie schronisko w Dolinie Roztoki.
Wojciech Gąsienica-Byrcyn przed laty stracił stanowisko dyrektora TPN za to, że nie chciał się zgodzić na modernizację kolejki na Kasprowy Wierch. A Szymon Ziobrowski może podpaść za rozbudowę ośrodka narciarskiego na Nosalu - uważają ekolodzy.
Łowcy Mrozu wskazują, że słup z anteną i osłoną stacji meteorologicznej złamał wiatr wiejący z prędkością aż 150 km na godz.
Biało jest na Gubałówce w Zakopanem i w okolicznych miejscowościach. Na tatrzańskich szczytach przybyło śniegu, na Kasprowym Wierchu pokrywa wynosi już 30 cm, a temperatura spadła do minus 6 stopni. Na szczytach Tatr wieje wiatr, który w porywach może osiągać do 60 km/h, powodując zamiecie.
Po przerwie technicznej ponownie będzie można pojechać kolejką na Kasprowy Wierch. Wszystkie urządzenia dwa razy w roku są sprawdzane i przeglądane. Dzięki temu od 15 marca 1936 r., gdy pierwszy raz na szczyt wyjechał wagonik kolejki, nie było awarii, która by ją unieruchomiła.
Ratownicy TOPR po raz pierwszy tej jesieni ogłosili pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Obowiązuje na terenach położonych powyżej 1800 metrów nad poziomem morza.
Czy można pozostawić kogoś na noc w górach - w zimowych już warunkach, bez odpowiedniego ekwipunku i latarek - mając dobre intencje?
Jesienny sezon z porywistym halnym na Podhalu i w Tatrach trwa w najlepsze od miesiąca. Porywy wysoko w górach przekraczają 150 km/h. W przeszłości wiało tu nawet ponad 300 km/h, ale tegorocznym wiatrom nie oparł się słynny w kręgach turystów wychodek pod Rysami.
We wtorek nad ranem zakończyła się akcja TOPR w rejonie Przełęczy Krzyżne w Tatrach, podczas której uratowano dwie turystki. Kobiety zostawili w górach na noc koledzy, tłumacząc, że panie miały słabszą kondycję. W rejonie tym panują już zimowe warunki.
Z kolei po słowackiej stronie Tatr 22-letni turysta z Australii utknął w kosodrzewinie i nie mógł się z niej wydostać.
Kamery, automatyczne szlabany, parkomaty - dzięki takim urządzeniom przyrodnicy chcą pozbyć się korków pojawiających się na drodze dojazdowej do parkingów Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Stacje narciarskie powoli odsłaniają karty przed nadchodzącym sezonem. Tradycyjnie jako pierwsze otwierają się ośrodki na alpejskich lodowcach. W Tatrach wszystko zależy od pogody. Prawdopodobnie w święta Bożego Narodzenia wszystkie duże stacje będą już otwarte.
- Ci, którzy mają zdrowe nogi, jeżdżą w Zakopanem wozami ciągnionymi przez konie. A ci, którzy nie mają nóg, idą sami - zauważył Oleksandr Szwecow, weteran wojny rosyjsko-ukraińskiej, opisując swoją podróż nad Morskie Oko.
Do 11 listopada turyści nie będą mogli skorzystać z kolejki PKL na Kasprowy Wierch. Powód to zaplanowany na jesień cykliczny przegląd techniczny.
Ze względu na bardzo trudne warunki w Tatrach wstrzymany został transport konny do Morskiego Oka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.