Mieszkańcy niemieckiego miasta Radevormwald przywieźli do Nowego Targu m.in. żywność, środki higieniczne, koce i ubrania. Ukraińcy z darów będą mogli skorzystać w miejskich magazynach, których na Podhalu powstaje coraz więcej.
W ogniu stanął dom jednorodzinny, dwóm osobom udało się wydostać. W środku pogorzeliska strażacy znaleźli zwęglone zwłoki jednego z domowników.
W sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury wystąpili pochodzący ze stolicy Podhala znani artyści. Zbierano datki, które przeznaczone zostaną na pomoc dla Ukrainy.
Wyjazd z małymi dziećmi na narty to dla wielu skomplikowana sprawa. Są jednak stacje, które dla najmłodszych przygotowują specjalne trasy i zapewniają im opiekę instruktorów. W takim miejscu można spokojnie zostawić dziecko, a samemu oddać się białemu szaleństwu.
Kilka dni z opadami śniegu i w góry wróciła prawdziwa mroźna zima z temperaturami przekraczającymi minus 10 stopni Celsjusza. W dzień mróz dalej trzyma, ale już nie jest tak silny, gdyż temperatury dochodzą do 5 stopni poniżej zera. Nadchodzący weekend zapowiada się słonecznie, co ucieszy narciarzy.
Wśród uchodźców przyjętych do szpitala w Nowym Targu była m.in. kobieta, która w ostatnich dniach urodziła dziecko. Jednocześnie podhalańscy lekarze zaoferowali Ukraińcom pracę. Poszukiwani są przede wszystkim lekarze i pielęgniarki.
Pod Tatrami przybywa pacjentów skarżących się na przewlekłe dolegliwości związane z wcześniejszym przechorowaniem koronawirusa. Takich osób w Nowym Targu jest dużo więcej niż samych zakażonych.
Dominacją olimpijczyków zakończyły się dwudniowe Mistrzostwa Polski w Snowboardzie na stoku Suche-ski.
Zmotoryzowani leją paliwo nie tylko do baków samochodów, ale także do kanistrów czy nawet kilkusetlitrowych zbiorników. Tymczasem część ekspertów ostrzega, że na przełomie marca i kwietnia za litr benzyny przyjdzie nam zapłacić nawet 8 zł.
W nocy w niektórych rejonach Podhala przybyło nawet kilkanaście centymetrów śniegu. Na bardziej wymagających drogach lokalnych kierowcy mają problemy z pokonaniem podjazdów. Trudne warunki panują także w Tatrach, gdzie spodziewany jest przyrost pokrywy śnieżnej o kolejne 20 cm.
Anna Sułkowska-Migoń, z korzeniami na Podhalu i w Krakowie, wygrała prestiżowy konkurs "La Maestra" w Paryżu. Adresowany jest do dyrygentek. By pokazać, że z batutą radzą sobie równie dobrze jak mężczyźni i spowodować ich równą obecność na podium dyrygenckim.
Niewykluczone, że w najbliższych miesiącach stare budynki na Podhalu przekształcą się w domy i mieszkania na wynajem dla uchodźców z Ukrainy - o ile do tego czasu cudzoziemcy nie wyemigrują do Krakowa, Warszawy bądź zachodnich państw UE.
Do Czarnego Dunajca dotarło już 36 dzieci z Ukrainy, a 19 kolejnych przyjedzie w najbliższych dniach. Dzieci zamieszkają na ostatnim piętrze szkoły podstawowej.
Pogarszają się warunki pogodowe pod Tatrami. W wyniku intensywnych opadów śniegu na terenie Podhala doszło już co najmniej do ośmiu kolizji. Pojawili się także pijani kierowcy - rekordzista z nich miał 3,2 promila alkoholu we krwi.
W ciągu najbliższych tygodni Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie ma ocenić, czy odwołanie byłego rektora Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej odbyło się zgodnie z prawem. Na werdykt sądu czekają podhalańscy parlamentarzyści, w tym posłanka Koalicji Obywatelskiej Jagna Marczułajtis-Walczak.
Ferie rozpoczęły się w połowie stycznia. Stopniowo nabierały rozpędu, aby w ostatnich dwóch tygodniach, kiedy pod Tatry zjechali narciarze z województwa łódzkiego i śląskiego, osiągnąć szczyt sezonu niczym w najlepszych latach przed pandemią.
Sezon zimowy na Podhalu się kończy - a wraz z nim zmniejsza się liczba miejsc pracy. Tymczasem pod Tatry z każdym dniem dociera coraz więcej uchodźców z Ukrainy.
Tylko w czwartek na terenie powiatu nowotarskiego trzech kierowców straciło prawo jazdy za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Wszyscy zostali ukarani mandatami i punktami karnymi, a także stracili prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Jeden z Węgrów prowadził samochód i miał 2,2 promila alkoholu, drugi chciał wręczyć policjantom łapówkę w wysokości 120 euro. Obaj zostali zatrzymani.
Zamiast pociągów na pasażerów linii kolejowej Kraków - Zakopane czekać będą autobusy.
Nie tak dawno Rosjanie masowo bardzo chętnie przyjeżdżali pod Tatry. Po napaści Putina na Ukrainę obywatelom Federacji Rosyjskiej będzie bardzo trudno zorganizować taką wycieczkę.
Kobiety i dzieci zza wschodniej granicy trafiają do hoteli i pensjonatów, a także pod dachy prywatnych budynków.
Informacje o napaści Rosji na Ukrainę wielu ludzi zastały w górskich ośrodkach, gdzie spędzali ostatnie dni ferii. Część z nich postanowiła przerwać urlopy, by pomóc Ukraińcom.
Na Podhale trafią setki - jeśli nie tysiące - uchodźców z Ukrainy. Właściciele hoteli, pensjonatów, a nawet rodziny w swoich prywatnych domach zagwarantowali miejsca noclegowe oraz wyżywienie dla uciekających przed rosyjską inwazją.
W sobotę ratownicy TOPR mieli pełne ręce roboty. Choć na szczęście obeszło się bez poważnych wypadków, kilka razy startował ratowniczy śmigłowiec, który przetransportował do szpitala kilku pechowych turystów.
W Zakopanem, Kościelisku oraz innych miejscowościach na Podhalu zbierana jest żywność, materiały opatrunkowe, materace, koce czy jednorazowe naczynia i sztućce. Mają trafić na Ukrainę.
W piątek wieczorem na placu Niepodległości w Zakopanem zgromadzili się mieszkający na Podhalu Ukraińcy oraz zakopiańczycy, by wspólnie zaprotestować przeciwko agresji Rosji oraz pomodlić się o koniec wojny.
Górale chcą zaoferować uchodźcom z Ukrainy noclegi, natomiast za wschodnią granicę ma zostać wysłana żywność oraz produkty codziennego użytku.
Wojna na Ukrainie. Po kończących się feriach zwalniają się pokoje w zakopiańskich hotelach, do których będą mogli trafić uchodźcy z Ukrainy. Trwa analiza możliwości małopolskich hoteli, gdyby zapadła decyzja władz o przeznaczeniu obiektów hotelowych dla uchodźców.
W Tatry i na Podhale wróciła słoneczna pogoda. Wróciły też "koniki", sprzedający po mocno zawyżonej cenie bilety do kolejki na Kasprowy Wierch.
Jak informują podhalańscy przedsiębiorcy, w czwartek od samego rana ukraińscy pracownicy przebywający na Podhalu rozpoczęli próby ściągnięcia swoich rodzin do Polski. - Już powoli planowaliśmy Wielkanoc, a tu ta straszna wojna - mówią.
Ponad 30 drużyn zakwalifikowało się do zaplanowanych na 26 lutego w Białce Tatrzańskiej zawodów Red Bull Jump & Freeze. Uczestnicy muszą skonstruować maszyny, którymi zjadą po stoku i wskoczą do basenu wypełnionego lodowatą wodą.
Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR ratują każdego, bez wyjątków. Tym razem pomocy potrzebował Polak znajdujący się w rejonie... Pointe d'Andey, czyli ponad tysiąc kilometrów od siedziby ratowników.
Po napaści 41-latek z Bydgoszczy przez dwa dni ukrywał się w jednym z pustostanów na Podhalu.
Największe utrudnienia tworzą się w rejonie Klikuszowej. Zator drogowy ciągnie się tam przez kilka kilometrów.
Wypoczynek w górach to nie tylko narty (zjazdowe, biegowe, skitury). Turyści, którzy przyjeżdżają na Podhale i do Zakopanego na urlopy lub na ferie, mają do wyboru również wiele innych atrakcji.
Wielkie sportowe emocje i karnawałowa plenerowa zabawa - tak zapowiadają finałowe zawody Pucharu Zakopanego Amatorów w Narciarstwie Alpejskim władze miasta. Poza rywalizacją sportową na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem odbędzie się także koncert Ady Dijuk oraz akcja charytatywna na rzecz małej Matyldy z Kościeliska.
To może być historyczna decyzja władz Zakopanego. Radni spod Giewontu stanęli po stronie mieszkańców, którzy sprzeciwiali się budowie gigantycznego pensjonatu w rejonie obszaru chronionego Równi Krupowej. "Pokazujemy, że to my decydujemy o tym, jak wyglądać ma miasto" - mówią radni.
W Pekinie nie poszło nam najlepiej, dlatego tej zimy góralki i górale bardziej emocjonują się rywalizacją narciarzy ciągniętych przez pędzące konie. Gdyby to nie Chiny, lecz Polska organizowała w tym roku igrzyska, takie wyścigi byłyby dyscypliną pokazową.
Długie rozmowy o życiu i opowieści o misji w Syrii sprawiły, że mieszkaniec Podhala zaufał poznanej w sieci "amerykańskiej żołnierce". Niestety, kobieta okazała się oszustką, a mężczyzna stracił 15 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.