Zorganizowane wycieczki szkolne, wędrujące po terenie Tatr, powinny mieć wykwalifikowanego przewodnika tatrzańskiego - przypomina TPN. Nie może go zastąpić nauczyciel.
48-letni pilot śmigłowca został przetransportowany do szpitala. Mimo to może mówić o niebywałym szczęściu: maszyna spadła na śnieżne pole, które zamortyzowało upadek. Kilkanaście metrów dalej znajdowały się twarde skały.
Pierwszy dzień testów elektrycznego busa na trasie nad Morskie Oko. Próby tego pojazdu trwać będą do 3 czerwca.
Elektryczny bus, e-fasiąg, którym turyści mają dojeżdżać nad Morskie Oko, dotarł już do Zakopanego. Fiakrzy zgodzili się na testy nowego pojazdu pod warunkiem, że koński transport na tej trasie zostanie utrzymany.
PKP Intercity "Tatry" bije rekordy na trasie z Zakopanego do Warszawy: czas podróży jest najkrótszy w historii, po drodze tylko dwa krótkie postoje, a pociąg już ani razu nie zmienia kierunku jazdy. Dlaczego więc kolej uruchamia tylko jedno takie połączenie dziennie? Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiada poprawki w rozkładzie.
W Tatrach, w nieczynnej od lat górnej stacji wyciągu narciarskiego na Nosalu, nieodpowiedzialna osoba urządziła sobie ognisko. Aby ugasić pożar, strażacy część drogi musieli biec w górskim terenie.
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać turystkę pokonującą zaśnieżony szlak bez odpowiedniego ubioru.
Po negocjacjach w Tatrzańskim Parku Narodowym z udziałem minister Pauliny Hennig-Kloski ustalono m.in. wprowadzenie 16-osobowego busa elektrycznego dla osób niepełnosprawnych, zmniejszenie limitu korzystających z usług fiakrów czy wprowadzenie specjalistycznych czujników badających temperaturę i wilgotność w górach.
17 maja 2023 roku w Alpach zginął, porwany przez śnieżną lawinę, Kacper Tekieli. Justyna Kowalczyk-Tekieli wspomina męża.
Chodzi o znak drogowy B1, czyli zakaz ruchu. - Ten w Arabii nie istnieje - mówi Marek Trzaskoś, komendant Straży Miejskiej w Zakopanem.
Jeszcze w tym tygodniu dojdzie do spotkania w formule okrągłego stołu w sprawie transportu nad Morskie Oko w Tatrach - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Nic nie wskazuje na to, by przed kolejnym długim weekendem, który rozpoczyna się już pod koniec maja, coś zmieniło się na trasie do Morskiego Oka. Właściciele fasiągów i lokalne władze deklarują chęć do rozmów, zastrzegając, że nie wyobrażają sobie całkowitego wycofania koni z tej drogi.
Prehistoryczne gady żyjące m.in. na terenie Tatr czy naukowe informacje dotyczące kształtowania się temperatury i ciśnienia na ziemi - te i inne ciekawostki przyrodnicy z TPN tłumaczyć będą turystom już od najbliższej soboty w nowym budynku ulokowanym... pod ziemią.
W tym roku arabscy turyści zjechali pod Tatry wcześniej niż spodziewali się podhalańscy przedsiębiorcy. Zdaniem górali, to dobry prognostyk przed wakacjami, które w tym roku mogą stać pod znakiem gości z Bliskiego Wschodu. Główną atrakcją ma być... pogoda. "Jak zaczęło padać w trakcie obiadu, to wszyscy wybiegli z restauracji. Po prostu robili sobie zdjęcia" - opowiada nam menadżerka jednej z włoskich restauracji w Zakopanem.
Zofia Radwańska-Paryska - współautorka "Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej" - uważała, że kolejka na Kasprowy Wierch w ogóle nie powinna kursować i odwiedzała ten szczyt wyłącznie pieszo.
Kto nie przespał, miał możliwość na własne oczy zobaczyć niezwykły spektakl na niebie, będący skutkiem burzy magnetycznej. Zorza polarna nad Podhalem to wyjątkowa rzadkość.
Do Sejmu ma trafić projekt ustawy, która zakazałaby wykorzystywania zwierząt pociągowych w transporcie zarobkowym. To pomysł Lewicy. Dyskusja na ten temat rozgorzała też w innych ugrupowaniach.
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot skierowało do sądu sprawę ustanowienia strefy ochrony ostoi sokoła wędrownego na Nosalu. W tym rejonie planowana jest stacja narciarska.
Po 10 latach wraca pomysł wprowadzenia na trasę nad Morskie Oko elektrycznych hybrydowych wozów konnych. Rząd przygląda się działaniom Tatrzańskiego Parku Narodowego w tej sprawie i nie zamierza zakazywać działalności fiakrom w tym zakątku gór.
Jeżeli policjanci udowodnią woźnicy popełnienie przestępstwa, mężczyźnie może grozić nawet kara finansowa do 100 tys. zł.
Tatry. Na drodze do Morskiego Okna koń upadł, a jeden z fiakrów go uderzył. - Poleciłem służbom weterynaryjnym oraz innym, odpowiedzialnym za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Kiedy koń przewożący turystów do Morskiego Oka upadł, jeden z fiakrów uderzył go ręką, by zwierzę wstało i dalej ciągnęło wóz. Z tłumu gapiów zareagowała jedna osoba. - Wszyscy są po stronie tych zwierząt, ale tylko wtedy, kiedy nie trzeba się mieszać - komentuje aktywistka z fundacji Viva!
Najbardziej niebezpiecznie jest w momencie, kiedy znajdziemy się między niedźwiedzicą a jej dziećmi. Wówczas niedźwiedzica z dużym prawdopodobieństwem zaatakuje w obronie swoich małych - przyrodnik Jan Krzeptowski Sabała radzi jak uniknąć ataku zwierzęcia na szlaku. Od kilkudziesięciu dni przyrodnicy z TPN obserwują w rejonie Myślenickich Turni i Doliny Kościeliskiej niedźwiedzicę z trójką młodych.
Najprawdopodobniej "brak należytej oceny ryzyka w górach" był przyczyną śmierci polskiego żołnierza, który zginął podczas szkolenia w Tatrach - wynika ze wstępnych ustaleń.
W środowe popołudnie kierowcy na zakopiance utknęli w aż 20-kilometrowych korku. W czwartek to Zakopane stoi zatorami. Tłumy tworzą się także na Krupówkach, gdzie pojawili się m.in. przebierańcy pobierający opłaty za zrobienie wspólnego zdjęcia.
Przed tygodniem w Tatrach zginął ratownik GOPR, zaraz po intensywnych opadach śniegu. Śnieg, leżący wysoko w górach, podczas długiego majowego weekendu nie zniknie. TOPR otrzega turystów, by - mimo słonecznej pogody z dolinach - nie wybierali się w góry bez zimowego wyposażenia.
Najczęściej wybieranym kierunkiem na długi majowy weekend są Tatry, ale popularna też stała się Krynica i Muszyna. Na turystów czekają nie tylko górskie wędrówki i zapierające dech w piersiach widoki, ale także rozmaite atrakcje.
Według danych Polskiej Organizacji Turystycznej, średnia cena w kraju za nocleg dla dwóch osób w majówkę wynosi 620 zł. Tymczasem w Zakopanem mediana cen zatrzymała się na 520 zł.
Turyści wybierający się w góry powinni pamiętać, że w Tatrach nadal trwa zima z prawdziwego zdarzenia i obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Niespodziewany, kilkudniowy powrót zimy, a wraz z nim intensywne opady śniegu pozwoliły na wydłużenie sezonu narciarskiego w Tatrach. Wzrosła jednak liczba lawin, które uruchamiają się samoczynnie, zagrażając turystom.
Po ciepłych i słonecznych tygodniach w góry powróciła zima. Od kilku dni wysoko w górach sypie śnieg. W Zakopanem po kilku dniach deszczu rozpoczęły się opady śniegu. W Tatrach znacznie pogorszyły się warunki turystyczne. Trudne i nie przewidywalne warunki były prawdopodobnie przyczyną śmierci skiturowca w lawinie.
Do śmiertelnego wypadku doszło w Tatrach w rejonie Świnickiej Przełęczy, gdzie w niedzielę rano znaleziono zwłoki 34-letniego mężczyzny.
Podczas styczniowego finału WOŚP licytację wycieczki w góry wygrał pan Bogusław Sokół. Przyjechał na Podhale w śnieżny, kwietniowy weekend.
Niedawna cieplejsza aura spowodowała, że w miejscach nasłonecznionych pojawiły się żmije. Jedną z nich zauważył przy drodze do Morskiego Oka leśniczy Tatrzańskiego Parku Narodowego, Grzegorz Bryniarski.
Tatrzański Park Narodowy wyznaczył pięć darmowych miejsc parkingowych na najpopularniejszym parkingu w Tatrach, na Palenicy Białczańskiej. Z tych miejsc mogą skorzystać tylko kierowcy aut z napędem elektrycznym, po wcześniejszej rezerwacji miejsca.
Kto zmienił już opony na letnie, a wybiera się w weekend na Podhale, może mieć problem. Synoptycy zapowiadają w regionie opady śniegu, śniegu z deszczem i mróz nocami. W Tatrach zaczęło sypać w środę.
Z informacji od górskich ratowników wynika, że wielu tragicznym zdarzeniom mogliby zapobiec, gdyby otrzymali wcześniej informację, że ktoś zboczył ze szlaku - wyjaśnia motyw stworzenia systemu prof. Radosław Klimek z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
Po ciepłych wręcz upalnych dniach, w Tatrach i na Podhalu przyszło mocne ochłodzenie. W nocy, na Kasprowym Wierchu temperatura spadła do - 3 st. C, na szczytach pojawił się świeży śnieg.
Ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego został wykluczony z szeregów stowarzyszenia - przekazuje kierownictwo TOPR. Wcześniej miał sprzedać czekan zmarłej turystki.
To już definitywny koniec sezonu zimowego. Wczesna wiosna spowodowała zamknięcie tras dla narciarzy skiturowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.