Na wielkie tłumy w Zakopanem nie ma co liczyć. Podhalańskie hotele i pensjonaty muszą zadowolić się połową zajętych miejsc - to zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach.
Dla górali Boże Ciało to jedno z najważniejszych świąt w roku. Dlatego procesje odbywające się w każdej parafii są niezwykle uroczyste.
Prawie 3 mln zł w gotówce, zarobki na poziomie 2,7 mln rocznie, a także majątek wart prawie 63 mln zł - pochodzący z Zakopanego poseł PiS należy do najbogatszych polskich parlamentarzystów. Co więcej, wedle opublikowanego przez Kancelarię Sejmu oświadczenia majątkowego, jego fortuna stale rośnie.
Posłanka PiS Anna Paluch w opublikowanym komunikacie nie podaje, dlaczego od lat zajmuje tani lokal komunalny, jednocześnie zarabiając ponad 25 tys. zł miesięcznie. Atakuje za to nieżyjącego wójta miejscowości, którego oskarża o "przekręt".
Spod Tatr do stolicy Polski wyruszają górale, którzy obawiają się o losy demokracji w naszym kraju. Część protestujących zamierza też wziąć udział w demonstracji zaplanowanej w Krakowie.
Już w 2007 r. ówczesny wójt Krościenka nad Dunajcem zwracał uwagę na postępowanie Anny Paluch, posłanki PiS z Podhala. Parlamentarzystka do dzisiaj zajmuje mieszkanie komunalne, mimo że nie brakuje osób w trudnej sytuacji finansowej, które o takie lokum zwracały się do gminy.
Nowotarską uczelnię chwalą czołowi politycy PiS - m.in. Ryszard Terlecki czy Przemysław Czarnek - i nie wahają się przekazywać jej władzom milionowych dotacji. Tymczasem kontrolerzy NIK twierdzą, że w murach PPUZ doszło m.in. do nierzetelnego przeprowadzenia wyborów czy bezprawnego korzystania z uczelnianych kart płatniczych i samochodu służbowego.
To wstępne ustalenia biegłych. Kobieta trafiła do szpitala w 20. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia wód płodowych. Trzy dni później zmarła.
Nowe informacje w sprawie tragicznie zmarłej 33-letniej kobiety w ciąży w szpitalu w Nowym Targu. Kobieta trafiła do szpitala w 20. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia wód płodowych. Trzy dni później zmarła. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny z niewydolnością wielonarządową - czytamy w oświadczeniu rodziny.
Baca Stanisław Rychtarczyk to jedna z legend Podhala. Ma 72 lata i od dziecka pasie owce na łąkach pod Tatrami. Po kilkudniowym redyku, czyli przejściu z domu w Groniu na Rusinową Polanę, rozpoczął 42. sezon wypasu owiec na najwyżej w Tatrach położonym terenie pasterskim.
Mieszkańcy miasta sprzeciwiają się budowie dwupasmówki w miejscu popularnej strefy relaksu. Opór społeczny jest na tyle silny, że trasa - która z założenia miała usprawnić połączenie pomiędzy nową zakopianką a Białką Tatrzańską - prawdopodobnie nie powstanie.
Posłowie Platformy Obywatelskiej przekonują, że proponowany przez Suwerenną Polskę projekt specustawy dot. biogazowni zawiera luki prawne. Nowe przepisy w obecnym kształcie zakładają, że instalacje te można byłoby budować w odległości zaledwie 10 metrów od zabudowań mieszkalnych.
Słowacy przywracają kontrole na swoich granicach z powodu międzynarodowej konferencji bezpieczeństwa Globsec w Bratysławie oraz zlotu motocyklistów Hells Angels.
Droga z Krakowa do Zakopanego zajmuje kierowcom ok. 2,5 godz. Każdy, kto w sobotę (19 maja) wybierze się do Morskiego Oka, za parking zapłaci 59 zł.
Jesień 2024 r. - to najnowszy termin oddania dwupasmówki pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem. Poślizg w pracach spowodowały obfite opady deszczu z zeszłego roku.
Jeździliśmy razem z Krakowa samochodem na Podhale, by bladym świtem wyruszyć w Tatry na wspinaczkę. Lubiliśmy wspinać się wczesną wiosną. Chcieliśmy być w górach jak najwcześniej, by trasę pokonywać po zmrożonym jeszcze, stabilnym śniegu - wspomina Kacpra Tekielego jeden z przyjaciół.
Projekt specustawy ministra rolnictwa Janusza Kowalskiego ma ułatwić budowę biogazowni rolniczych w Polsce. Nowym przepisom ostro sprzeciwiają się mieszkańcy Raby Wyżnej na Podhalu czy Marcinkowic w woj. zachodniopomorskim, którzy twierdzą, że dzięki nim biogazownie będą budowane niemal wszędzie. "Krytykujący będą mieli związane ręce" - komentują.
Według synoptyków opady deszczu potrwają do piątku. "Nie wyklucza się wezbrania lokalnych rzek i potoków, które mogą doprowadzić do lokalnych podtopień" - ostrzegają meteorolodzy.
Prywatni właściciele Doliny Chochołowskiej w Tatrach Zachodnich z rozbrajającą szczerością przyznają: wycięliśmy tyle lasu, że musimy sadzić nowe drzewa. Po to, by znów je wyciąć.
Dziennikarzy zastrasza się, nakładając kary na kolejne redakcje, profesorowie nie mogą opowiadać o wynikach swoich badań, bo są atakowani przez ministra Czarnka, a artyści nie mogą wystawiać sztuk, bo ocenia ich minister Gliński - mówiła w Zakopanem posłanka KO Izabela Leszczyna.
Wykładowca prawa na KUL, który buduje apartamentowce pod Tatrami, oskarżył zakopiańskiego radnego Stanisława Karpa o liczne samowole budowlane i zasugerował mu ustąpienie z rady miasta. Teraz wycofuje się z oskarżeń.
Licząca ok. 150 m długości konstrukcja wznosi się na przyrodniczo cennej Polanie Sywarne pod Tatrami - donosi Onet. W połowie maja bawić się tam będzie ponad dwa tysiące pracowników Rossmanna z całego świata.
Zakopane. Wniosek w sprawie powołania specjalnego zespołu ds. "patodeweloperki" został jednogłośnie przegłosowany przez radnych na posiedzeniu komisji urbanistyki i rozwoju oraz ochrony środowiska.
Wielka celebra przekazywania przez rząd czeków na nowe samochody dla jednostek straży pożarnej to przedwyborcza zagrywka - informuje Onet.pl. Strażakom kazano pozować z czekami, wypisane na nich kwoty nijak mają się do rzeczywistości.
Nowym hitem sprzedażowym na Krupówkach stały się pluszowe gęsi, które wypierają ze straganów z pamiątkami ciupagi, góralskie kapelusze czy modne ostatnimi czasy poduszki i pluszowe owieczki.
Władze Czarnego Dunajca wystąpiły do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o zgodę na odstrzał bobrów. To efekt strat, na które skarżą się podhalańscy rolnicy.
Małopolska młodzieżówka PO chce działać na rzecz zwiększenia frekwencji wyborczej wśród młodych mieszkańców Podhala. Działacze liczą na to, że odmieni to polityczny układ sił pod Tatrami.
Problemy pojawiły się także w rejonie Morskiego Oka. Turyści nie posłuchali komunikatów Tatrzańskiego Parku Narodowego i pojechali bez wykupionego e-biletu na tamtejsze parkingi, mimo że nie było już wolnych miejsc postojowych.
Od poniedziałku turyści zaczęli tłumnie zjeżdżać pod Tatry. Zakorkowały się drogi, wydłużyły kolejki do podhalańskich atrakcji.
Paweł Smoleński obok reportaży z Izraela i Ukrainy z pasją pisał też o Podhalu.
Tylko w ciągu jednej doby - ku zaskoczeniu niektórych górali - pod Tatry zjechało kilkanaście tysięcy turystów.
Na Babiej Górze 25-letnia turystka w drodze na szczyt upadła i uszkodziła bark. Z kolei w Pieninach tylko wczoraj ratownicy GOPR trzykrotnie udzielali pomocy poszkodowanym.
Słoneczny poniedziałek (1 maja) spowodował, że tysiące turystów, którzy wypoczywają pod Tatrami, ruszyło do najbardziej uczęszczanych dolin. Zakorkowane są drogi dojazdowe do Palenicy Białczańskiej, skąd prowadzi szlak nad Morskie Oko, ale również drogi do Kir i Doliny Chochołowskiej.
W majowy weekend pod Gubałówką, w miejscu kultowego dla narciarzy baru Miś, otwarta została górska restauracja z minibrowarem Gwarno.
Największą atrakcją długiego weekendu na Podhalu jest otwarcie Centrum Przyrodniczo-Edukacyjnego Brama w Gorce znajdującego się pomiędzy Długą Polaną w Nowym Targu a Waksmundem. Ścieżka w koronach drzew w najwyższym miejscu przebiega 30 m nad ziemią
Mniej niż połowa zajętych miejsc parkingowych na drodze do Morskiego Oka, a także zdecydowanie mniejsze obłożenie w hotelach i pensjonatach niż przed rokiem - tak na tę chwilę wygląda majówka na Podhalu.
Tatrzański Park Narodowy poinformował o zamknięciu w poniedziałek 8 maja Tatr dla narciarzy zjazdowych, skiturowych i ekstremalnych. Jedynym wyjątkiem będzie szlak na Rysy.
Barbara Caillot i Aleksandra Karkowska z Oficyny Wydawniczej "Oryginały" - które mają już za sobą m.in. poszukiwanie dawnych zdjęć z białym misiem na Krupówkach - przy wsparciu Podhalańskiej Lokalnej Grupy Działania rozpoczynają nowy projekt. Ma łączyć pokolenia pod Tatrami.
W niedzielę, 30 kwietnia otwarta zostanie dla publiczności Brama w Gorce, czyli park przyrodniczo-edukacyjny wraz ze ścieżką w koronach drzew. Znamy już cennik.
Jazda z Krakowa do Zakopanego zajmuje obecnie zmotoryzowanym ok. dwie i pół godziny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.